Drogie PISklaki!

Tak, to do was - polityków PISu, nie do elektoratu

Teoretycznie jesteście zajęci kampanią wyborczą.Praktycznie zawsze jest jakaś kampania. Akurat samorządowa to innymi prawami się rządzi. Każdy startujący robi to w pewien sposób na swój rachunek, jak nie potrafi się wypromować ( nowy) albo podpadł wyborcom ( stary) to już raczej jego zmartwienie, nie partii.

Więc jeżeli któryś zagląda na Salon to parę rad z dobrego serca.

Nie mam pretensji akurat do Was, bo politycy wszystkich opcji jak pijane dzieci we mgle, poza paroma wyjątkami. Jednak inne opcje mnie nie obchodzą, im głupiej postępują, tym lepiej.

Naprawdę przez tyle lat ostrzału ze wszystkich stron nic do Was nie dotarło? Polityk PISu musi być bez zmazy i skazy, no Dziewica Orleańska po prostu! Załóżcie z góry, że KAŻDY drobiazg będzie wykorzystany przeciwko wam.Poruszajcie się taksówkami, pociągami i samolotami. Samochód zabroniony - zawsze wam może jakis pies albo kura pod koła wpaść i nieszczęście gotowe!

W restauracji pijcie do obiadu tylko wodę mineralną! Żadnych skoków na boki! Najlepiej ustawcie sobie taki dzwonek w telefonie: Wielki brat patrzy!

No a teraz już konkretnie. Macie do cholery jakieś pieniądze partyjne? Macie! No to zatrudnijcie jakąś poważną firmę, która przeszkoli posłów jak mają występować przed kamerą i mikrofonem. Tylko osoby z oceną bardzo dobrą ze szkolenia będą mogły brać udział w programach telewizyjnych i radiowych.
Firma oczywiście może was przygotować tylko do tego JAK mówić. Co mówić to musicie już zdecydować sami.

Ja doskonale rozumiem, że macie mnóstwo zajęć, ale NIE możecie iść nieprzygotowani! Macie chyba jakiś asystentów? No to niech oni was w krótkich żołnierskich słowach "brifują". Nie może być tak, że przychodzicie i nie macie pojęcia o co chodzi.

No i jak najmniej o sprawach partii na zewnątrz! Na wywiady, książki i wspomnienia jest czas, ale na politycznej emeryturze.
I pamiętajcie - partia to nie tylko Prezes. A wy o tym nieustannie zapominacie. Naprawdę uważacie, że tylko on jest od roboty a wy od mielenia ozorami?