Drugi obieg, trzeci obieg, dziesiąty obieg...Czytałam, nawet jestem w stanie streścić kto zaczął, gdzie, kto mu odpowiedział a kto przeprowadził wywiad i z kim.Nie muszę dodawać, że nie zauważyłam, aby to wszystko drukowano na powielaczach w piwnicy zaprzyjaźnionej sąsiadki.Wiem, nie o to biega, zrozumiałam o co chodzi, ale to ja, parę innych osób a zwłaszcza zainteresowani dzieleniem włosa na czworo.
A ja - jak zwykle, łopatologicznie. Bo ja ścisły umysł jestem i jakoś nie docierają do mnie niuanse filozoficzno- poetyckie.
No więc tak. Większość Polaków odżywia się niezdrowo - pizza na telefon, coca cola, popcorn i czipsy w każdych ilościach.Nieliczni katują się shushi, nawet jeśli im nie pasuje lub owocami morza. Inni - proste wiejskie żarcie, bo po prostu pizzerii w pobliżu niet, ale i tam jakiś "Zbysio" słodzony aspartamem czy Czar PGRu się w wiejskim sklepiku znajdzie.
No i na to wszystko przychodzą tacy jedni, ktorzy mówią - tak nie można, to prowadzi prostą drogą do przedwczesnej śmierci, otłuszczenia i marskości wątroby. Ok, zgadzam się, ale co proponują w zamian?
Sałata, sałata jeszcze raz sałata!
Tyle, że jedni mówią: najlepsza krucha masłowa! Ale są też ci, którzy preferują roszponkę, sałatę lodową czy endywię. No a do popicia - woda mineralna niegazowana, nie, gazowana, mało zmineralizowana...Można długo i namiętnie się kłócić, wyciągając co chwila inne argumenty.
Czasami, ale to bardzo rzadko - dostajemy kotlet mielony wielokrotnego użytku. Jedni przyprawią go sosem biało-czerwonym, inni europejskim. Ale, po odsunięciu na bok sosu okazuje się, że kotlet małostrawny, tzw przegląd tygodnia.Może też występować w postaci jeszcze bardziej niestrawnego klopsa.
Ja sobie poradzę!
Pizzę robię raczej sama, coca-coli nie trawiłam nawet za komuny, popcorn omijam szerokim łukiem.
Ale nawet ja potrzebuję od czasu do czasu MIĘSA! W dobrym gatunku, może być dla odmiany ryba.
Bo nam potrzebne jest BIAŁKO a nie tylko witaminy, zwłaszcza młodym organizmom.Więc dajcie nam to mięso chociaż od czasu do czasu.
Jak nie macie to powiedzcie uczciwie - albo chociaż zastąpcie jakąś soją czy soczewicą. Bo sałata może być tylko dodatkiem do dania głównego.
Trudno - jaśniej już nie potrafię. To znaczy potrafię, ale nie mam ochoty nikogo obrażać
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka