ulanbator ulanbator
359
BLOG

Rycerze czy bandyci?

ulanbator ulanbator Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Przyznaję, że z kibicami w Polsce mam nie lada zagwostkę, bo z jednej strony, trudno nie zauważyć ich pozytywnych postaw, takich jak chociażby propagowanie patriotycznych postaw, w czym najbardziej widowiskową formą są pomysłowe oprawy meczowe, a z drugiej strony, pozytywny obraz zaburzają częste newsy o ich bandyckich i chamskich zachowaniach. Tutaj wystarczy wspomnieć o banerze na meczu Lecha z Żalgirisem, czy o ostatniej zadymie kibiców Legii w Łominkach.

Wszystko wskazuje na to, że ostatnia bójka kibiców Ruchu z meksykańskimi marynarzami na plaży w Gdyni również wpisuje się w utrwalanie wizerunku polskiego kibica-bandyty, bo jeśli nawet rząd i prorządowe media pomijają wszystkie okoliczności tego zajścia, to na zajawkach, które ukazały się w necie, widać wyraźnie kopanie leżących Meksykanów przez kibiców, co ma niewiele wspólnego z rycerskością jaką niektórzy próbują ich obdarzyć.

Oczywiście, ci którzy interesują się zjawiskiem kibicowania w Polsce i obiektywnie starają się go oceniać, od dawna zdają sobie sprawę, że czarno-biały obraz kreowany przez media, głównie przez GW, nijak się ma do rzeczywistości, a w krucjacie tej gazety przeciwko kibicom nie ma miejsca na podkreślanie godnych pochwały postaw, jak chociażby wspieranie domów dziecka, czy opieka nad zapomnianymi grobami Powstańców, bo przecież opisywanie tych zjawisk burzyło by ich starannie budowany obraz kibica-bandyty.

A tutaj taki prezent od kibiców. Nie lada euforia musiała więc powstać w szeregach funkcjonariuszy z Czerskiej przy okazji ostatnich chamskich i i bandyckich wybryków kibiców. Nie musieli się wiele natrudzić jej redaktorzy, nie musieli naginać rzeczywistości i pomijać ważnych elementów jak to dotychczas bywało, po prostu, pokazali baner z meczu Lecha z Litwinami i kopanie leżących Meksykanów na plaży w Gdyni.

Trudno nie zauważyć, że w ostatnich latach młodzież wyraźnie zwraca się ku patriotyzmowi, Swój renesans przeżywa pamięć o Żołnierzach Wykletych, narasta kult Powstania Warszawskiego. Witold Pilecki staje się wzorem do naśladowania dla wielu młodych ludzi, którzy jeszcze kilka lat temu niewiele o nim słyszeli. Etos patriotyczny staje się coraz bardziej zauważalny w kulturze masowej, wystarczy wspomnieć świetną płytę Lao Che o Powstaniu Warszawskim, czy piosenki Tadka o Żołnierzach Wykletych.

Ważnym elementem w tym odrodzeniu wydają się być zapierających dech w piersiach patriotyczne oprawy kibiców, chociażby taka jak ta zorganizowana przez kibiców Śląska Wrocław na cześć Powstańców Warszawskich.

Warto zadać sobie przy okazji pytanie czy kibice którzy przygotowują owe patriotyczne oprawy są jednocześnie sprawcami bójek i zadym takich jak ta, która miała miejsce ostatnio w Łomiankach? Bo jeśli tak, to moim zdaniem, bliżej im do bandytów z SS demolujących Warszawę w 1944, niż do nowożytnych rycerzy za uosobienie których mogą służyć tak ponoć czczeni przez nich Żołnierze Wykleci czy Powstańcy Warszawscy. A cała ich patriotyzm należało by wtedy zredukować do ściemy pod publikę, bo z etosem polskiego podziemia niepodległościowego bandytyzm nie ma przecież nic wspólnego.

 

 

ulanbator
O mnie ulanbator

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości