Latem tego roku poseł PiS Adam G. podejrzewany był o lobbing na rzecz hurtowni farmaceutycznych. Przypomnijmy sprawę ujawnioną m.in. przez serwis dorzeczy.pl - podczas posiedzenia Sejmu w połowie lipca zostały zgłoszono poprawki dotyczące rynku farmaceutycznego. Zgłoszono je do "projektu ustawy o zmianie ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych oraz niektórych innych ustaw”. Poprawkę złożył poseł PiS Adam Gawęda, który nigdy wcześniej nie przejawiał zainteresowania prawem farmaceutycznym - pisał w sierpniu portal tygodnika "Do Rzeczy".
Co stało się dzisiaj? Adam G., były poseł Prawa i Sprawiedliwości, został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu polityka ze Śląska. Prokuratura stawia mu zarzuty przyjęcia łapówki w wysokości 170 tysięcy złotych. Nie w sprawie nowej wersji "Apteki dla Atekarza", która wzmocniła jedną zagraniczną sieć hurtowniczą, ale w sprawach górniczych.
- Funkcjonariusze delegatury CBA w Katowicach zatrzymali byłego wiceministra i posła na Sejm RP Adama G., a także przedsiębiorcę Jarosława K., w związku z śledztwem dotyczącym przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną. Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił Adamowi G. zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej w związku z pełnioną funkcją publiczną. Ta korzyść miała wynosić ponad 170 tysięcy złotych, a także zarzuty podżegania i pomocnictwa do wystawiania fikcyjnych faktur VAT i użycia dokumentów poświadczających nieprawdę - oświadczył rzecznik CBA, Robert Sosik w rozmowie z Radio 90.
Leszek Cholewa, adwokat Adama G. uważa, że "sprawa w istocie nie ma charakteru korupcyjnego".
Prokuratura nie wydała jeszcze oświadczenia dla mediów.
Co ciekawe, Adam G. w Sejmie poprzedniej kadencji zasłynął również zgłoszeniem wrzutki do ustawy o kredytach eksportowych, która zawierała ograniczenie obowiązku kontroli hurtowni farmaceutycznych. W wyniku wprowadzenia projektu leki w hurcie będą kontrolowane nie częściej niż raz na 5 lat. Ustawa zakłada również karę 5 mln złotych dla farmaceutów, którzy prowadzą więcej niż cztery apteki. Ta wrzutka do ustawy były promowana przez ministra Waldemara Budę, który wszedł w poważny konflikt z przedsiębiorcami działającymi na rynku aptecznym i wywołał falę postępowań arbitrażowych przeciwko Polsce, o czym donosił Puls Biznesu.
W sierpniu tego roku poseł Jakub Kulesza złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przy wprowadzaniu prawa farmaceutycznego. Zarzucił nielegalny lobbing.
Adam G. jest wiec objęty działaniami CBA. Na razie wiemy tylko o zarzutach zapewne z innego obszaru (być może górniczo-hutniczego), jednak nie wyklucza to działań CBA także w związku z domniemanym lobbingiem farmaceutycznym.
Robert Wyrostkiewicz
Fot. Wikipedia
