Wiktor Lach Wiktor Lach
359
BLOG

Wiara Wolności

Wiktor Lach Wiktor Lach Kultura Obserwuj notkę 2

Obserwując to, co się dzieje na forach internetowych, zacząłem się zastanawiać nad stopniem zidiocenia młodego pokolenia Polaków i konsekwencjami, jakie się z tym wiążą. Brak wiedzy o człowieku skutkuje faktem, że młodzi ludzie, nie rozumiejąc istoty wiary, utożsamiają ja z księdzem idiotą lub księdzem pedofilem. Dodatkowo porównują naukę z religią, a przecież to dwie różne sprawy. Kościół dwa stulecia przed Darwinem stworzył teorię ewolucji jako odpowiedź na odkrycia geograficzne i mnogość gatunków, które nijak nie pomieściłyby się na Arce Noego. Ale nie o obronie Kościoła chciałem tutaj pisać. Wszak to instytucja jak każda, przeżarta ambicjami i zgnilizną. Chodzi mi o współzależność wiary, mocy twórczej i wolności.

Jedynie Chrześcijaństwo zbudowane na solidnej podstawie filozofii klasycznej stawia człowieka w centrum wszechświata jako równego z Bogiem, poprzez akt tworzenia. „Może człowiek stworzony został z boskiego nasienia?” – zastanawiał się Owidiusz w Metamorfozach. Człowiek stworzony na obraz i podobieństwa Boga podniesiony został do rangi Boga poprzez wcielenie w Chrystusie. Chrześcijaństwo nie kładzie żadnych ograniczeń (kretyńskich szariatów, pasożytniczych kast itd.), daje człowiekowi wolna wolę. Jako jedyna religia czyni człowieka Bogiem swojego życia, ale nie społeczeństwa, gdyż jak każda religia, powstała i ukształtowana została z przyczyn pragmatycznych. Stąd też przepis na dobre życie – 10 przykazań. Stąd, czyniąc człowieka istotą twórczą obdarzoną wolną wolą, chrześcijanin postawiony jest w idealnym punkcie do kontemplacji wszechświata i otaczających go rzeczy. Mając wolną wolę, nieśmiertelną duszę i śmiertelne ciało nie jest zdeterminowany śmiertelnością ani boskością. Nie ma ustalonego przypisanego miejsca w świecie, co daje ogromne możliwości twórczego rozwoju nie tylko społeczeństw, ale i jednostki. Dlatego tylko Europejczycy stworzyli wspaniała kulturę i cywilizację opartą na sztuce i wolności jednostki. Podstawą wiary chrześcijanina jest wolny wybór drogi, oddzielanie świata świeckiego od duchowego. Człowiek może zostać zezwierzęcony przez grzech lub dążyć do boskości poprzez pielęgnowanie cnót. Wolna wola pozbawiona zakazów umożliwia akt tworzenia. Taki światopogląd umiejscawia człowieka w „sterówce świata”, daje możliwość obiektywnego spojrzenia na zasób wszechrzeczy, nie odrzucając niczego i nie narzucając żadnych prawd człowiek staje się bezgranicznie wolny, co umożliwia mu akt tworzenia lepszego świata i sprzeciwu wobec sztucznych ograniczeń, kajdanów i kagańców. Dlatego komunizm i faszyzm, starał się zniszczyć wiarę. Bo człowiek wierzący nie może być zniewolony do końca. Wiara jest jedyną rzeczą, której nie można człowiekowi odebrać. Stąd też władza od dwóch tysiącleci tak usilnie z nią walczy. Chrześcijanin nie wyrzecze się człowieczeństwa, bo wierzy w doskonałość człowieka, wolną wolę. Jest to baza i źródło nie do zbicia argumentami i wyrwania knutem z zakrwawionych pleców.

Na co dzień możemy obserwować próby zdeprecjonowania wiary. Ludziom, którzy mają władzę, potrzebna jest armia bezwolnych sług pozbawionych własnej woli, mocy twórczej. Tłuszcza, która nie potrafi samodzielnie kształtować i realizować własnych potrzeb. Jest to masa niewolników, konsumentów i sług idealnych, którzy pozbawieni wiary strąceni z idealnego miejsca we wszechświecie kupią każde kłamstwo i produkt, będą realizować narzucone im potrzeby. Spolegliwa masa owiec i baranów w zagrodzie pilnowanej przez wilki. Zasady współżycia społecznego i dekalog moralny coraz częściej zastępowane są prawem, które prowadzi do ubezwłasnowolnienia ludzi, odbiera im nawet prawo do prywatności, zrywa więzy rodzinne, coraz bardziej ogranicza możliwości prowadzenia działalności gospodarczej i swobodę wypowiedzi czy poglądów. Pod pozorem tolerancji religijnej chrześcijanom odmawia się prawa do okazywania własnej wiary. Religiom i pseudo filozofiom wschodu, które promują zniewolenie i pogodzenie z losem, natomiast jak najbardziej zezwala się na ostentacyjne obnoszenie z symbolami wiary.

Wiktor Lach
O mnie Wiktor Lach

wyzuty ze skłonności do autoanaliz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura