ZEWSII ZEWSII
259
BLOG

Cała nędza PZT

ZEWSII ZEWSII Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Niedawne Euro całą uwagę opini publicznej zwróciła na piłkę kopaną i jej organizacje naczelną w Polsce PZPN.

A tymczasem pófinał Wimbledonu odsłonił  całą nędze innego ,Polskiego Związku Tenisowego.

Sukces Agnieszki Radwańskiej w Wimbledonie to sukces Polski ale czy również PZT ?

Z całą pewnością nie i warto sbie z tego zdawać sprawę.

Wychowanka PZT?  Nie, wychowanka swego ojca i jego staraniom. Kiedy już ne można było niezauważać sukcesów Agnieszki Radwańskiej objęta łaskawie opieką tego związku.

W pólfinale grały dwie Polki chociaż reprezentujące dwa kraje Polskę i Niemcy. Grały Agnieszka Radwańska i Angeliqua Kerber, pierwsza reprezentująca Polskę a druga Niemcy.  Dlaczego skoro obie panie mieszkają w Polsce?  Ba dziadek Angeliq jest właścicielem ośrodka tenisowego w pod poznańskim Puszczykowie gdzie tenisistka trenuje a ona sama zanim występować zaczęła w niemieckich barwach zgłosiła akces występowania dla Polski które PZT - ODRZUCIŁ!!

Warto się przyjrzeć skąd ten wysyp tenisistek o polskim rodowodzie bo w czołowce światowego tenisa można doliczyć się ich znacznie więcej.(Wożniacki, Lisiecki, rodzice tej dwójki wybrali emigrację stąd pierwsza reprezentuje Danie a druga Niemcy)

Jak wiadomo końcówka lat siedemdziesiątych to dzięki sukcesom W. Fibaka (nb. też dzięki prywatnym staraniom ojca doszedł do światowej klasy) zanotowano niezwykły wzrost zainteresowania tą dyscypliną w kraju. Wielu, wtedy chłopców zainteresowało się tenisem. Nie było warunków, brakowało kortów, sprzęt był drogi ale entuzjastów nie brakowało. Zaowocowało to że kilkunastu chłoców(w skali kraju) osiągnęło przyzwoity poziom sportowy. Stan wojenny ten rozwój zamroził. Kiedy minął co bardziej przedsiębiorczy "wylądowali" w niemieckich (najczęściej) klubach. Na wielkie kariery zawodnicze było już za późno ale grali, podpatrywali metody treningowe i (co musiało zaprocentować) zdobywali wiedzę dydaktyczną bo  nauka gry w tenisa była ich podstawą utrzymania.

Dzisiaj to pokolenie ojców tenisistek. Zdobyte doświadcznie przekazują swym dzieciom (tak się składa że to córki)

 Pamiętajmy o tym kiedy "działacze" PZT wypną pierś po medale.


ZEWSII
O mnie ZEWSII

CHOLERYK

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości