Urzędujący Prezydent złożył oświadczenie o przeprowadzeniu ogólnopolskiego referendum ws. jednomandatowych okręgów wyborczych, zmian w ordynacji podatkowej i zmiany systemu finanowania partii politycznych z budżetu państwa.
Ten trzeci postulat jest wręcz śmieszny w sytuacji kiedy urzedująca PO zapewniła sobie finansowanie obsadzając niemal wszystko co je zapewnić może, ale ja nie o tym.
Zasadniczym wymogiem uznania wyników referendów, uznania je za wiążące jest frekwencja przekraczająca 50% uprawnionych . To wymóg który w Polsce nie był spełniony w wszelkiego rodzaju wyborach bodaj od 25 lat. Moim zdaniem właśnie na to pan Prezydent liczy. Czyli? Co szkodzi przeprowadzić referendum które i tak okaże się nieważne. "Salomonowe" rozwiązanie.
Niekoniecznie !
Jest sposób który nawet największych zwolenników grillowania zagoni do urny. Wystarczy dołożyć w referendum jeszcze jeden postulat . Postulat poddania pod społeczne głosowanie wieku emerytalnego. Wysoka frekwencja zapewniona !
Jak to zrobić ? Licze na inwencje komentatorów.