Fakultet z Michnikowszczyzny

Jest kolejne pokolenie, robiące fakultet z michnikowszczyzny online - ca 25 lat.

Jak rozpoznać ? - nietrudno, ale dla tych, którzy od niedawna w sieci, a juz specjanie nieobyci na forach GW, blogach passentach, podaję znaki szczególne:

Posłużę sie notką z bloga zjadamy reklamy, bo jest prosta, jak reklama OC - co to niby warto mieć, co najmniej, jakby była dobrowolna i niewiadomo w ogóle w czym pomocna jest sprawcy wypadku.
Ale wracamy do bloga zjadamy_reklamy - otóż, autorka, podjeła się poważnej analizy "Dziennika.pl" z dnia 28.01.2007. Na pierwszy ogień, obrazoburcze banery " Dziennik nalepszy", "Dziennik najczęściej cytowany" - no jakżesz tak można, przecież wiadomo, zapamietaliśmy przecież raz na jutro - jedną, jedyną nalepszą, opiniotwórczą gazetą jest GW. Jak inna gazeta może sobie tak zwyczajnie zawłaszczać aureolę proroka mediów?... Po tym poczatku jak u Hiczkoka, po tak wielkich emocjach, łyk wody z cytrynką - nius dziennikowy z błedem gramatycznym. Odetchnęliśmy, więc czas podkręcić napięcie - podtytuł "Kluczowe dla społeczeństwa kwestie" - a co pod nimi? desrowe wieści z działu "na luzie"- o pytonie, który zeżarł 11 psów itp. - bo wszytskim wiadomo, że Dziennik pisze o samych niepoważnych rzeczach. Dalej, wyszukane równie małoważne niusy. Całość udokumentowana oryginalnie z dziennika, a jakże, przecież autorka nie jest kłamczuchą. Jest tylko wierną uczenicą, tego co się zwie michnikowszyzną. Nie czyta przy tym swojej ulubionej gazety, bo gdyby czytała, znalazłaby wiele poważniejszych błedów, i niepowaznych wiadomości na gazeta.pl, jednak sam baner GW bije takim światłem, że oślepia ją skutecznie.

Na deser wpis navairy w odpowiedzi na komentarz osoby z adresem alexspringer - zacytuję w całości:

navaira
2007/01/31 18:56:23
LOL, podziwiam profesjonalizm osoby, która włazi na czyjegoś bloga z IP *.axelspringer.pl po to, żeby bluzgać na GW i blogera i wychwalać Dziennik :D Brawo! To się nazywa szybka reakcja, podziękowania za merytoryczną krytykę, etc. :)

Jaki typowy tekst, spijany z ust samego Maleszki chyba - "włazi na czyjegoś bloga", "bluzgać na GW"

Zapewniam Was, że w kometarzu alexspringera nie było bluzgów.

Wielkie dzięki należą sie administarcji za podlinkowanie bloga zjadamy_reklamy na pierwszą stronę portalu GW. Ols, u Adaxa pisał, że linkowane są ciekawe notki. Ta, ze zjadamy_reklamy jest ciekawa, pokazuje rozwój choroby, jej trwałe usadowienie sie w genach młodego pokolenia - "wnuków michnika"?

Link do bloga Zajadamy_Reklamy

21:04, BasiaPisze