Tvn wydaje się robić z siebie albo z odbiorców idiotów, dowodem tego jest dzienna garść informacji jakie ich serwis podaje jako „najważniejsze z kraju i ze świata”.
Oto przykładowe NAJWAŻNIEJSZE informacje:
-
„Łamanie szlabanów, jazda pod prąd. Wyczyny kierowców na A1”
tak to jest zdaniem TVN najważniejsza informacja, pokazanie jak kilku ludzi szaleje po autostradzie, rzeczywiście straszne i niesamowicie ważne dla naszego kraju, narodu. Nic tylko zamyślić się nad tym i godzinami analizować, takie to ważne. Czy poważnego człowieka obchodzą takie sprawy? To są jakieś wiadomości dla policji i zarządcy A1 a nie dla ludzi chcących wiedzieć co się dzieje w kraju. Następnie co? Tvn zrobi relację o tym co ludzie robią na klatkach schodowych a sprzątaczka upubliczni nagrania jak ktoś pluje na klatce, przeczepił gumę do poręczy a inny psie gówno wytarł w wycieraczkę sasiada? Sensacja tvnu „Wyczyny mieszkańców bolku przy ul. Słowackiego 13 w Warszawie – plują, pierdzą, śmiecą” - najważniejsza informacja dnia. Poważne media nawet by sekundy nie traciły na taki materiał.
-
„Rządowy PR-owiec wychodzi z cienia "Nocą żywych Żydów"”
kolejna strasznie ważna informacja, ze jakiś wiceminister, sekretarz stanu od niczego (ponoć tylko do PR-u – czyli ładnego prezentowania się rządu w mediach aby nam mydlić oczy za co mu płaca z naszych podatków, fajny układ, sam opłacisz za mydło które ci wpuszczają w oko) wydał książkę. A kij mnie to obchodzi? Po co tvn o tym pisze? Odpowiedz jest prosta: albo nie mają o czym pisać a wodę z mózgu trzeba ludziom robić, albo poprzednie książki pana sekretarza w ogóle się nie sprzedawały (pisał pod pseudonimem Julian Rebes – ah jak romantycznie, Julian – i nie wiedzieli wydawcy i prości ludzie, ze to SEKRETARZ pisze i trzeba wydawać i czytać) a teraz tvn zrobił darmową reklamę, wychwalając talent pisarski pana Ostachowicza, promując jego książkę (zapewne kolejną nieudaną) i nie ma żadnego znaczenia, że ten Pan jest sekretarzem. Żadnego... Wierzcie mi, IM. No bo czy w Polsce jest jakiś problem z PRAWDZIWYMI niewspieranymi talentami? Nie odkrytymi talentami? Osobami zdolnymi ale ubogimi? Nie ma żadnego... Absolutnie, żadnego, więc czemu tvn nie może za friko promować i wspierać tak utalentowanego sekretarza stanu? Niech bidula ma coś z życia, a nie tylko te marne naście tysiączków z budżetu za pucowanie nam mydłem oczu jaki to rząd piękny i młody a jego działania zbawienne dla nas.
„Noc żywych Żydów” (to tytuł tego badziewia) – zapewne treść jak i tytuł bardzo oryginalne, proponuję aby omawiać tą pozycję zamiast Pana Tadeusza i Dziadów, co tam jakiś Mickiewicz, nawet podsekretarzem nie był...
-
„Noszenie kaptura to nie zbrodnia. W USA wrze.” - tu tvn funduje nam kolejny ważny fakt dla nas – jak to głównie czarnoskóra cześć społeczeństwa upamiętnia nastolatka zabitego przez strażnika oraz to, że mógł być to czyn rasistowski. A więc od kilku dni amerykanie chodzą w kapturach wszędzie i o każdej porze, nawet pastorzy i przywódców jakiś dziwnych kościołów namawiają do uczęszczania na niedzielne nabożeństwa w bluzach z kapturami a w mediach dziwią się czemu sprawca nie jest w areszcie. O sprawie pisałem, więc nie będę się powtarzał tylko poczynię dwie, trzy uwagi. Cała sprawa dziwi bo wydaje mi się, że w USA jest oburzenie tylko o to, że gość był czarny i przez to zastrzelenie go mogło być czynem rasistowskim, mniej ważne jest to, że go stróż prawa zastrzelił. W sumie nie ma się czemu dziwić skoro tyle tysięcy podobnych historii dzieje się w tym kraju a ludzie są już tak ogłupieni iż wydaje im się, że w USA policjant naprawdę może wszystko. Kolejna rzecz dotyczy tych kapturów. Zdjęcia przedstawione przez tvn bardziej pasują na facebooka, zdjęcia w stylu emo, słitaśne takie. Ludzie którzy nigdy nie znali chłopaka przybierają smutne, zamyślone miny, pochylone głowy, ukryte w kapturach łzy i ból. Jak poezja hip-hopowa. Nawet widziałem takie zdjęcie rodzinne, trochę to sztuczne, filmowe, naciągane – czyli takie jak lubią amerykanie i fani facebooka (mordo-ksiązki). I ostatnia już sprawa – po co tym karmi tvn polaków? Czy zawsze jak jest strzelanina w USA, jak kogoś zabiją, jak jest choćby i szlachetna akcja obywateli amerykańskich to musi to lecieć w polskich mediach jako najważniejsza informacja dnia? Zawsze to musi być pokazywane w wieczornych serwisach informacyjnych wszystkich stacji? Co kogo obchodzi, że za oceanem policjant kogoś zastrzelił? Ze był wypadek? Ich nawet nie wiele obchodziło jak wydarzyła się tragedia Smoleńska, nikt się nie pofatygował. Ba, nie raz mylili naszego prezydenta z premierem (i nie chodzi tu o czas gdy bliźniacy piastowali te funkcje). Mówiono kiedyś „Paryż kichnął i choruje cała Europa” a dziś ? „Ktoś pierdnął w USA cała polska śledzi przebieg wydarzeń”. To żenujące. Pamiętam jak tvn trąbił pół dnia o reformie opieki zdrowotnej w USA, piękne, ich by nawet nie obszedł zamach stanu w Polsce ale my o amerykańskiej reformie rozwodzimy się i tvn ogłasza wszem i wobec, że USA reformują służbę zdrowia, chociaż 98% społeczeństwa nie wie jaka była poprzednia; jak tvn wiernym widzom powie, ze poprzednia była zła a ta jest dobra to będą szły jak te barany i beczały co tvn przekazał.
-
„19-letni motocyklista zginął w czołówce” - kolejna super ważna wiadomość,w najważniejszych!!! W całym kraju uwierzcie państwo nie wydarzyło się nic bardziej wartego uwagi, zdaniem reporterków tvn24, niż wypadek w jakiejś miejscowości liczącej ok 31 tyś mieszkańców. Zginał motocyklista, no zginął, szkoda człowieka chociaż zasłużył na to bo kto pędzi po mieście i to pod prąd ten musi się liczyć z takim zakończeniem. W sumie to dobrze, że zginął, na kolejnej wysepce dla pieszych potrąciłby jakieś dziecko to by dostał 1,5 roku i całe życie przed nim a niewinna osoba by nie żyła, tragedia dla rodziny. Zginął na własne życzenie i dobrze, że tylko on, ten o którego wszystko się zaczęło. Kolejnego głupka mniej. Cieszy mnie to. Aby uniknąć nieporozumień powiem do razu, że ja uwielbiam motocyklistów, ale z klasą, nie gówniarstwo szalejące ale tych prawdziwych, którzy odpalają maszynę, biorą dziewczynę/żonę ze sobą i wyruszają w trasę na kilka dni a niektórzy na całe wakacje. To jest klasa, styl życia a ćwoki pędzące na ścigaczach i innych”świecidełkach” przez nasze miasta, rycząc i zakłócając spokój, uskuteczniając jakieś popisy kaskaderskie pod szkołami to barachło, które nie ma z motocyklistami nic wspólnego. Wracając do sprawy, po co to się puszcza w najważniejszych z dnia? Nie wiem. Idąc tą ścieżka powinniśmy być zasypywani każda kolizją, wypadkiem czy najdrobniejszą nieprawidłowością w ruchu drogowym. Czy kogoś obchodzi, że gdzieś tam pod Bydgoszczą właśnie jakiś 17latek źle pobił koło skutera i wyrżnął się na placu?
Wkurzają mnie media, które albo podają informacje tak przekłamane albo karmią nas w niesamowitym tempie milionami nieistotnych informacji w niewiadomym celu, chyba po to abyśmy nauczyli się przyjmować to co powiedzą za prawdziwe nie mając czasu na analizę tego co wpychają nam w umysły.
Mażą mi się media, które nie będą co 5 min wrzucały informacji o tym, że coś w USA wybuchło, ktoś się zabił po drugiej stronie globu na czacie, a na Antarktydzie temperatura wzrosła o 2 stopnie. Gdzie jest logika? Gdzie zdrowy rozsądek? Media powinny informować nas o sprawach naprawdę ważnych, powinny być cenzorem, który śledzi i ocenia każdy ruch polityków, powinny zabiegać o opinie i rozmowy z profesorami, ludźmi wykształconymi którzy będą w tv czy internecie oceniać dwa, trzy wydarzenia z Polski i ze świata. Tymczasem mamy papkę, wymiociny, informacje których nic nie łączy, wrzucają nam wszystko co popadnie, tvn24 przypomina wielka obrzydliwa plotkarę która wszystko co usłyszy przekaże dalej, błędne, prawdziwe, przekręcone. Wszystko co będzie w stanie. Bez żadnej analizy, bez namysłu. Kiedy w mediach oglądaliśmy wartościowa debatę, jakiś program w którym prawdziwy spec oceniałby wydarzenie a nie reporterek w czterech zdaniach podsumowujący reportaż. Styl tvn24 bardziej pasuje do portalu plotek czy kozaczek niż do ogólnokrajowego serwisu informacyjnego.
Dlaczego skusiłem się na taki wpis? Być może wybrane przeze mnie informacje nie są szczytem bezmyślności na jaki stać tvn i tvn24 ale chciałem to napisać bowiem przypomniałem sobie historię sprzed dobrych kilku miesięcy kiedy to na stronie głównej tvn24, w kategorii najważniejsze zamieszczono artykuł „Tańczący kot” i był to wpis z filmem na którym jakiś mały kociak (tak kot, zwierze, nie żadna panienka) tańczył do jakiejś muzyki, chyba stojąc na dwóch łapach. Ja naprawdę nie wiem czy tvn24 postradał rozum, czy sięgnął dna ale chyba wstawianie tańczącego kociaka jako najważniejszej informacji dnia to lekka przesada. Ok, nie lekka, to zwykły idiotyzm.
Tak oto, najbardziej obiektywy i najpopularniejszy serwis informacyjny selekcjonuje nam fakty, nie są ważne emerytury, nie są ważne nadużycia władzy, nie jest ważne, że ktoś kto absolutnie nie powinien wozi się limuzyną rządową, nie ważne są gigantyczne zarobki posłów, rządu, nie ważne są problemy z brakiem pieniędzy na edukację, służbę zdrowia, czym jest problem młodzieży która nie ma perspektyw w tym kraju na jakie zasługuje. Kicia, kochani, kicia tańcząca jest ważna, popatrzcie sobie jak tańczy na YouTubie, o tyle macie wiedzieć i rozumieć, łatwiej wami będzie sterować.
Kici kici, tańca dla głupich państwa...
O ładna kicia, jaka słodka...
Sanjuro
Inne tematy w dziale Rozmaitości