Taki naprawdę idealny przykład mizerii (nie chodzi o potrawę) polskiego dziennikarstwa. O czym by nie pisał, trzyma ten sam poziom.
Tak się tylko zastanawiam, czy p. Janke gości go tu ze złośliwości, czy w celach naukowych.
Nie lubię braku wychowania. Nawet gdy kogoś obrażam, to staram się to robić grzecznie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości