Koniec politycznej kariery Angeli Merkel nadciągnął. Raczej nie przypuszczała, że zakończenie kariery będzie miała, aż tak skromne. Nawet jej protegowani dystansują się od jej osoby. Jest to jednak objaw pewnej dziejowej równowagi. Przecież Angela Merkel również była protegowaną. Jej mentorem był sam Helmut Kohl. Zdradzony przez nią w 1999 roku kiedy to wezwała do zerwania więzi łączących partię z byłym szefem. Wszystko przez aferę z nielegalnymi funduszami partyjnymi, które Kohl przyjmował od anonimowych darczyńców. Jednak z tych funduszy nie Kohl korzystał lecz partia. Fakt zdrady mocno dotknął Helmuta Kohla. Na tyle mocno, że zdobył się na dość mocną ocenę Angeli Merkel- ...Pani Merkel nie potrafiła nawet przyzwoicie jeść widelcem i nożem. Na oficjalnych przyjęciach zachowywała się tak, że kilkakrotnie musiałem przywoływać ją do porządku... Z tą opinią bym się zgodził. Zawsze wydawało mi się, że bardziej pasuje na córkę bauera niż pastora.
Jedno ich łączy zarówno Helmut Kohl jak i Angela Merkel spędzili 16 lat w kanclerskim fotelu. Kohl w latach 1982–1998 kształtował proces zjednoczenia Niemiec i znacząco wpłynął na proces jednoczenia się Europy przez co zasłużył na tytuł „Kanclerz Zjednoczenia”. Angela Merkel zasiada na kanclerskim fotelu od 22 listopada 2005 roku i rok 2021 jest jej ostatnim rokiem politycznej działalności. Z tytułów to jej tytuł „Mutti” przyznano, ale od 2015 roku mówiono o niej raczej jako o „matce” dla uchodźców, a nie Niemców. Dzisiaj to raczej tytuł Großmütter jej przysługuje. Wracając do tej dziejowej równowagi, która dotknęła bezpośrednio Großmütter Angelę mam na myśli Donalda Tuska. Jej protegowany wypowiedział się ostatnio stawiając postać tej przyszłej emerytki w bardzo niekorzystnym świetle. Chodzi o Nord Stream 2- ...Angela Merkel bardzo często w rozmowach w cztery oczy mówiła. Tak, ja wiem, że to jest złe dla Unii Europejskiej, i że to nie ona podejmowała pierwotną decyzję, ale decyzja już jest na takim etapie, że ona nie może się z tego wycofać...
Może dlatego jej pierwsza z pożegnalnych wizyt to Moskwa, gdzie w taki sposób komplementował ją Władimir Putin- ...kanclerz Niemiec zawsze będzie mile widziana w Rosji... I prawdę pan Putin powiedział- kanclerz Niemiec będzie mile widziany w Rosji, ale niekoniecznie o kanclerskich emerytów bez siły sprawczej Putinowi chodzi. A w Polsce? W tej podróży przypomniała sobie Großmütter Angela o „wielkości” swojego urzędu i z Prezydentem RP chciała się bez protokołu spotkać. Rzuciła datę niemieckiej prasie i myślała, że redakcja Die Welt jej to załatwi. Przecież są spowinowaceni z Faktem i portalem Kartoffelsalat mit Wurst zwanego również Onetem dzięki Axel Springer SE i nie powinno być problemu. Tymczasem ci „niewdzięczni” Polacy wymyślać zaczęli- ...O spotkaniu z kanclerz Merkel prezydent Polski dowiedział się z komunikatu niemieckiej strony. Dopiero później przedstawiciele ambasady zgłosili się do Kancelarii Prezydenta, by umówić spotkanie. Tak się nie robi w dyplomacji. Niemiecka strona przepraszała nas za to, ale prezydent miał już wcześniej zaplanowane aktywności w sobotę 11 września...
Zdziwił się ten „dyplomatoł”, że z rendez vous nici i jego pryncypałka nie za pozuje do zdjęcia z Prezydentem RP. Co prawda jeden z naszych posłów bardzo oburzony pisze- ...Duda nie spotka się z Merkel ? Na dwa dni przed wizytą w Warszawie kanclerz Merkel wciąż nie wie, czy zostanie przyjęta przez A. Dudę. Niemcy wystąpili o spotkanie wiele tygodni temu Brak odpowiedzi na kilkadziesiąt godzin przed wizytą tej rangi, to rzecz niespotykana w dyplomacji... Ale on jest z tej opcji, która jest proniemiecka i nie może pojąć, że dobre wychowanie i Niemców dotyczy. Wiem. Oni czują się jak u siebie. W niejednym domu mają cenne polskie pamiątki. Dziadkowie przywieźli je w latach 1939-45 z krajoznawczych wycieczek po Polsce i innych europejskich krajach.
