Na portalu znanym przede wszystkim z przepisów kulinarnych na dania niemieckiej kuchni równie lekkiej i finezyjnej jak sam portal, znalazłem ciekawostkę. Wiedzą ile osób podpisało się pod projektem społecznej ustawy o legalizacji aborcji- …Pod obywatelskim projektem ustawy legalizującej aborcję do 12 tygodnia ciąży podpisało się już 75 tys. osób. Zbiórka podpisów potrwa jeszcze do końca roku - potrzeba ich minimum 100 tys... Postanowiłem więc prześledzić losy tej zapowiadanej od dawna przez feministki ustawy. Na stronie Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny znalazłem informację, że- ...3 lutego 2021 roku podczas konferencji prasowej pod Sejmem odbyła się prezentacja projektu ustawy Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Legalna Aborcja. Bez Kompromisów”... Później cisza, aż do dnia 26 maja 2021 kiedy to Federacja informuje- ...Polki i Polacy mają dość rządów, które odbierają połowie społeczeństwa podstawowe prawa. To wstyd dla Polski, że kobiety muszą wyjeżdżać za granicę, aby uzyskać pomoc i wsparcie. Przecież tu chodzi o zdrowie, życie i bezpieczeństwo, czyli o wartości, które są fundamentalne! Dlatego aborcja musi być legalna i dostępna! I już od dziś ruszamy ze zbiórką podpisów pod projektem Legalna Aborcja Bez Kompromisów...
Feministki zebrały wtedy wymagane ponad 1000 podpisów, które złożyły do Marszałkini Sejmu Elżbiety Witek, czyli dokładnie tyle, ile wymaga ustawa do założenia Komitetu. Policzmy więc, zebranie tego wymaganego tysiąca zajęło feministkom całe trzy miesiące. Nie jest to rewelacyjny wynik. Mogłyby te panie na szkolenie do pani Kai Godek się udać z zakresu- jak skutecznie zbierać podpisy pod projektem obywatelskiej ustawy. Z drugiej strony kto te podpisy miałby zbierać? Pani Lempart wraz z towarzyszkami z sabatu? Podejdzie taki zwolennik aborcji na legalu i podczas składaniu podpisu pod tym cyrografem usłyszy nagle ryk- wypie*dalaj. Ryk ten może nawet nie odnosić się do niego, a na przykład do starszej pani w moherowym berecie podążającej na wieczorne nabożeństwo. Efekt? Zarówno zwolennik jak i starsza pani znajdują się w stanie przedzawałowym. I to jest tak naprawdę największa szansa dla przeciwników tej aborcji na legalu. Jak zajmie się tym lewactwo pokroju OSK to zbieranie podpisów będzie trwać, trwać rok cały. Zwłaszcza, że nikt zdroworozsądkowy nie popiera aborcji na życzenie w epoce ogólnodostępnej antykoncepcji. Nie idźcie tą drogą- jak kiedyś klasyk lewactwa zwykł mawiać. Następna informacja o akcji zbierania podpisów jest z dnia 28 sierpnia tego roku, a dotyczyła- ...INSTRUKCJI JAK ZBIERAĆ PODPISY POPARCIA POD PROJEKTEM “LEGALNA ABORCJA. BEZ KOMPROMISÓW”... Jednak jak widać niewiele ona dała, słowa jakie skierowano do potencjalnych aktywistów- …Bardzo się cieszymy z Twojego zaangażowania w sprawie projektu ustawy „Legalna Aborcja. Bez Kompromisów”. Tylko dzięki kolektywnemu i solidarnemu działaniu wywalczymy nasze prawa!... mogą wskazywać na kadrowe braki lub niechęć społeczeństwa do tego projektu. A może jedno i drugie?
Po ostatniej akcji sabatu pod siedzibą PiS-u kiedy to liderka tego ruchu Marta Lempart rozlała czerwoną farbę i obraziła sprzątającą kobietę, gdy ta ją pouczyła to liczba potencjalnych sympatyków znowu zmalała. I nie pomogą tutaj gorące słowa poparcia Elizy Michalik, która od czerwca 2019 jest stałą felietonistką Gazety Wyborczej- ...Marta Lempart nie powinna przepraszać pani sprzątającej, za to, że w geście protestu wylała farbę przed siedzibą PiS. Jeśli ktoś w ogóle powinien ją przeprosić, to posłowie PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele, bo to ich działania, łamiące prawa kobiet były powodem tego słusznego i potrzebnego happeningu... Niestety słowa pani Elizy mają taką samą moc sprawczą jak reszty redakcji, której nawet własny zarząd wysłuchać nie chce. Jeszcze jedna myśl mi się nasuwa- Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny brzmi poważnie, ale żeby rodzinę planować za pomocą aborcji? Jaka federacja takie metody! Rodem z poprzedniej epoki.
