Frankfurter Allgemeine Zeitung/ Bruksela (Berlin) zablokują budowę polskiej elektrowni atomowej?
PRZED BUDOWĄ PIERWSZEJ ELEKTROWNI JĄDROWEJ
Polska chce stać się „centrum nuklearnym” w Europie Środkowo-Wschodniej
Gerhard Gnauck, Warszawa
24.10.2022, 20:43
Polski minister Jacek Sasin widzi "bardzo dużą szansę", aby amerykański koncern Westinghouse mógł zbudować pierwszą w Polsce elektrownię atomową.
Plany pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce mają już kilkadziesiąt lat. Teraz trzeba podjąć decyzję. Największe szanse wydaje się mieć amerykańska grupa Westinghouse.
Polska niedługo podejmie konkretną decyzję o budowie pierwszej elektrowni jądrowej. Po niedzielnym spotkaniu w Waszyngtonie z amerykańską sekretarz energetyki Jennifer Granholm, sekretarz skarbu Jacek Sasin powiedział, że istnieje „bardzo duża szansa”, że amerykańska firma Westinghouse dostanie zamówienie.
„Jesteśmy bardzo blisko nazwania go partnerem” – powiedział Sasin, który udał się do Waszyngtonu z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą. „Kryzys energetyczny, który nas dotknął, oznacza, że musimy podejmować szybkie decyzje w kształtowaniu naszego bezpieczeństwa energetycznego, opartego na zupełnie nowych źródłach energii.” Minister Moskwa zapowiedziała, że decyzja zostanie podjęta jeszcze w tym roku. Rozmawiano też z Granholmem, że Polska we współpracy z Ameryką powinna stać się hubem energetyki jądrowej.
Warszawa ma nadzieję, że stanie się centrum szkolenia i rozwoju w tej branży oraz stanie się „centrum jądrowym dla całej Europy Środkowo-Wschodniej” – powiedziała Moskwa. Poparcie dla tej koncepcji zasygnalizowali też Amerykanie – dodał Sasin. Są również zainteresowani budową planowanej drugiej elektrowni jądrowej w Polsce po pierwszej .
Reaktor na zachód od Gdańska?
Trwają dyskusje na temat lokalizacji na zachód od Gdańska i reaktora wodnego ciśnieniowego AP1000. Jak już potwierdzili ministrowie, prace przebiegają zgodnie z przedstawionym w lutym dokumentem strategicznym „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku”. Zgodnie z tym, budowa pierwszego bloku reaktora powinna rozpocząć się najpóźniej do 2026 roku, który powinien ruszyć w 2033 roku. Pięć kolejnych bloków reaktorów ma powstać do 2043 roku. Dwie elektrownie atomowe, każda z trzema blokami, mają pomóc Polsce w wycofywaniu się z węgla – dziś prawie 80 proc. energii pochodzi z węgla kamiennego i brunatnego. Łącznie obie elektrownie wyprodukują od sześciu do dziewięciu gigawatów energii elektrycznej.
Dodatkowe prywatne inicjatywy, które obejmowałyby małe i średnie reaktory, mogłyby zwiększyć potencjał do 15 gigawatów.
Mark Brzeziński, odwiedzając w poniedziałek żołnierzy z obu krajów w bazie z premierem Mateuszem Morawieckim , powiedział, że oferta USA „pozwoli Polsce na przejście na czystą energię i współpracę między naszymi krajami przez kolejne stulecia”.
Oznacza to, że dwaj konkurenci, francuska firma EDF i południowokoreańska firma KHNP, które również złożyły oferty, są na starcie w niekorzystnej sytuacji. Pod koniec sierpnia Morawiecki powiedział przed spotkaniem z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, że „Francja jest naturalnym partnerem, jeśli chodzi o kwestie dotyczące elektrowni jądrowych”. Media spekulują teraz, czy Komisja Europejska zablokuje budowę elektrowni jądrowej w Polsce, powołując się na brak przejrzystości w procesie wyboru, czy też Polska mogłaby przyznać dwa kontrakty dwóm różnym oferentom. „Solidarność w klubie polityczno-gospodarczym” (czyli UE) wymaga współpracy z Paryżem – zasugerował specjalistyczny portal.
„Rzeczpospolita” podała w weekend, że są „sygnały” na blokadę przez komisję. „Gdyby taki spór wybuchł, staniemy przed pytaniem o granice naszej suwerenności” – powiedział, odnosząc się do obecnej sytuacji geopolitycznej. Nowe konflikty z Brukselą mogą sprawić, że Polska poczuje, że ściślejsza integracja z Unią Europejską wydaje się złą opcją, ostrzega prounijny dziennik.
Firma KHNP, które również złożyły oferty, są początkowo w niekorzystnej sytuacji. Pod koniec sierpnia Morawiecki powiedział przed spotkaniem z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, że „Francja jest naturalnym partnerem, jeśli chodzi o kwestie dotyczące elektrowni jądrowych”. Media spekulują teraz, czy Komisja Europejska zablokuje budowę elektrowni jądrowej w Polsce, powołując się na brak przejrzystości w procesie wyboru, czy też Polska mogłaby przyznać dwa kontrakty dwóm różnym oferentom. „Solidarność w klubie polityczno-gospodarczym” (czyli UE) wymaga współpracy z Paryżem – zasugerował specjalistyczny portal.(...)
Gerhard Gnauck
There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka