6. Czy i jak można obalić mechanikę Newtona?
Poznaliście już zapewne notkę pod takim tytułem. Pewien bloger Salonu24 próbuje sprawdzać, czy da się obalić mechanikę Newtona przy pomocy eksperymentu, a konkretnie przy pomocy powszechnie przyjętego w świecie nauki sformułowania:
"Rolą eksperymentu jest testowanie teorii i zapewnienie podstaw wiedzy naukowej. .. Eksperyment może rozstrzygać między dwoma konkurencyjnymi teoriami, potwierdzać teorię, obalać teorię. "
A ponieważ nie uda się nikomu przy pomocy tego sformułowania obalić mechaniki to nieudolnie i wręcz fałszywie podważa powyższe sformułowanie.
Bloger wprowadza swoich czytelników w błąd w swoim tekście: „W roku ubiegłym, zespół fizyków pod kierunkiem M. A. Khamehchiego oraz Michael McNeil Forbesa, pracując na Washington State University odkrył ujemną masę [1] . Ochładzając atomy rubidu do temperatury prawie równej zero absolutne, uzyskali kondensat Bosego-Einsteina w postaci nadciekłego rubidu. Układ taki zachowuje się jak ciało o określonej masie łatwej do zmierzenia. Okazało się, że poddany dzianiu siły, uzyskuje przyspieszenie przeciwne do zwrotu tej siły. . "Kiedy naciskasz, przyspiesza do ciebie" - pisze Forbes”.
I ów bloger – zapewne zakładając, że autorzy tego eksperymentu nie znają mechaniki kwantowej i próbowali wyjaśnić zachowanie ochłodzonych prawie do temperatury zera absolutnego, prawami mechaniki Newtona, stwierdza, że próba obalenia mechaniki Newtona przy pomocy tego eksperymentu jest nieudana.
Jest to pomysł iście szalony. Autorzy eksperymentu z ochłodzonymi atomami rubidu nie próbowali obalać mechaniki Newtona, a po prostu testowali kwantowe własności ciała fizycznego, którym był kondensat Bosego – Einsteina.
I ich eksperyment potwierdził, że atomy rubidu zachowują się zgodnie z teoretycznymi przewidywaniami wynikającymi z mechaniki kwantowej. Fizycy po prostu stworzyli eksperyment, w którym zmusili atomy rubidu do zachowania się jak substancji z ujemną efektywną masą. A ów bloger fałszywie twierdzi, że „zespół fizyków... pracując na Washington State University odkrył ujemną masę”. Fizyk nie powinien dać się nabrać na „odkrycie ujemnej masy”podawane przez różne środki masowego przekazu w Internecie.
BBC News podało: Physicists observe ‘negative mass’.
Independent: Scientists observe liquid with ‘negative mass’, chich turns physics completely upside down”.
The Telegraph: Physicists create mind-bending ‘negative mass”.
Ów bloger powołuje się na artykuł w Physics Review Letters: „Negative mass hydrodynamics in a Spin-Orbit--Coupled Bose-Einstein Condensate”.
Należy jednak pamiętać i uwzględniać, że tytuł każdego artykułu stanowi swoiste „headlines”.
Po przeczytaniu artykułu, Fizyk nie powinien sugerować się zawartością „headlines” w tytule, a powinien znać pojęcie masy efektywnej.
Wtedy zrozumiałby, że w artykule zespołu fizyków przedstawiono wyniki eksperymentu, w którym fizycy stworzyli kondensat, który zachowuje się tak, jakby miał ujemną masę efektywną!
No i należy stwierdzić:
Nieprawdą jest, że ktokolwiek odkrył ujemną masę!
I tu przytaczam za pewnym znanym, światowej sławy fizykiem teoretycznym jego słowa dotyczące wyjaśnień omawianego eksperymentu dotyczącego ochłodzonych atomów rubidu do temperatury prawie równej zeru absolutnemu i dotyczące odkrycia rzekomej ujemnej masy przetłumaczone z angielskiego: „NIE, FIZYCY NIE STWORZYLI ‘NEGATYWNEJ MASY’”. I wyjaśnia wszystko w stosownym artykule, który bardzo łatwo można znaleźć w Internecie.
A przecież każdy fizyk powinien wiedzieć bez żadnych wyjaśnień, że stworzenie ujemnej masy – jeśli w ogóle jest możliwe - leży daleko za granicami fizyki i wyobrażalnymi możliwościami technologii.
Zainteresowanym problemami związanymi z „ujemną masą” polecam pracę dotyczącą unifikacji 95% masy Wszechświata: „ciemną energię (DE) i ciemną materię (DM) można zunifikować w jedną substancję z obydwoma charakterystycznymi dla nich efektami, które mogą być prosto wytłumaczone jako pozytywna masowo materia surfująca po morzu negatywnych mas".
Zainteresowanym także najnowszymi problemami związanymi z kosmologią, proponuję przeczytać świetny tekst autora artykułu o unifikacji DM I DE - dra Jamie Farnesa z University of Oxford: ”Dziwny "ciemny płyn" o ujemnej masie mógłby zdominować wszechświat - co sugerują moje badania”.
Wracając do tematu notki, ze swej strony dodam, że zespół amerykańskich fizyków potrafił zmienić spin części ochłodzonych atomów rubidu i ich oddziaływanie nabrało niezwykłego charakteru. W normalnych warunkach atomy rubidu zderzając się, rozlatywałyby się w różne strony. Centralne atomy wypychałyby skrajne na zewnątrz, nadając im przyspieszenie w kierunku działania siły. Z powodu różnych spinów ochłodzone atomy rubidu nie rozlatywały się, pozostając w swojej objętości równej ok. tysięcznej części milimetra sześciennego. To wygląda tak, jakby nalatywały na niewidzialną ścianę. Zmieniło się tylko to, dokąd atomy przemieszczały się po zderzeniach z atomami ze zmienionym spinem.
Zachowanie atomów rubidu w omawianym eksperymencie odpowiada określeniu efektywnej masy w fizyce. Nie będę tu opisywał zachowań elektronu w sieci krystalicznej, czy też zachowanie dziur w półprzewodnikach. Fizyk powinien to wszystko pamiętać.
Jednym słowem, dokonany eksperyment potwierdził przewidywania zespołu fizyków z Washington State University zgodne z powszechnie znanym sformułowaniem: Rolą eksperymentu jest testowanie teorii i zapewnienie podstaw wiedzy naukowej. .. Eksperyment może rozstrzygać między dwoma konkurencyjnymi teoriami, potwierdzać teorię, obalać teorię.
No i jeszcze trzeba podkreślić, że ów bloger także błędnie twierdzi, że „wyobraźnia bez rygorów eksperymentu ma wartość śmiecia intelektualnego”, co jest oczywistym twierdzeniem fałszywym, ale o tym już bylo i będzie jeszcze w ostatniej notce tego cyklu.
