Zbyszek Zbyszek
218
BLOG

Cywilizacyjna rola programowania, czyli diabeł i szczegóły

Zbyszek Zbyszek Społeczeństwo Obserwuj notkę 35

1. Challenger

"Pierwsza uszczelka typu O-ring miała za zadanie uszczelniać właśnie te przerwy, ale niska temperatura otoczenia sprawiła, że pasta termoizolacyjna nie przylegała dokładnie". Drobiazg. Ponadto "Menadżerowie NASA zignorowali ostrzeżenia inżynierów dotyczące wystrzeliwania promów w dni tak mroźne jak 28 stycznia 1986". No bo.. bez przesady.

Skutek? Katastrofa.


2. Zadanie programistyczne

Postanowiłem zrobić zadanie. Ot tak, dla treningu, przetarcia szarych komórek. I... nie idzie. Cholera. Sprawdzam, patrzę. Zadanie to szereg powiązanych ze sobą opcji, parametrów, wartości, zasad. Gdzieś, jeden, minimalny błąd, nieścisłość i wszystko idzie się "gonić". W końcu znalazłem. To przeoczenie. Program zadziałał. Odetchnąłem.


3. Rzeczywistość i nasza podróż w przyszłość

Rzeczywistość jest... logiczna, racjonalna, ale... skomplikowana. To znaczy, że składa się z długich szeregów powiązań, zasad, elementów, które należy poprawnie zrozumieć i rozpoznać. Błąd, przeoczenie, niechlujność w myśleniu lub poznaniu, prowadzą do czego? Do chaosu. Prowadzą do tego, że obraz rzeczywistości, sposób jej funkcjonowania, będziemy mieli błędy. A gdy wg tego obrazu zaczniemy żyć i postępować, to los człowieka i całych społeczeństw, jak wynik zadania programistycznego, jak most zaprojektowany przez inżyniera, po prostu się "zawali'. To nie żadne proroctwo czy "gadanie'. To po prostu - realia.

Tymczasem cała "nadbudowa" instytucjonalno-procesowa, wychowuje ludzi do nieracjonalności, do lekceważenia potrzeby spójności obserwacji, zasad, logiki. Brutalna wieloletnia już agresja mediów i edukacji na myślenie, na przywiązanie do racjonalności, na odrzucanie przekonania, że "to się musi dodawać", ma swoje skutki. Rozkwit nauk "humanistycznych", politycy na takich naukach wykształceni - nie mówimy tu o przywódcy Chin, który ma wykształcenie techniczne - wszystko to składa się na sytuację, w której intelektualny bajzel jest oficjalną doktryną i jednocześnie treścią większości umysłów.

"Diabeł tkwi w szczegółach" - mawiali ci przed nami. Miejmy dla nich szacunek. Nie szermujmy ogółami. Bądźmy uważni, obiektywni i szczerzy. Dla swojego i innych dobra. Że to nie jest łatwe? Tak. Nie jest. Matematyka nie jest łatwa. Łatwe jest "napieranie" emocjami. Najlepiej negatywnymi. Precz z obiektywną oceną skutków. Liczą się tylko fakty, wybierane i prezentowane w odpowiedniej telewizji.

Powinniśmy wrócić do racjonalności, do rzetelności, do precyzji w myśleniu. Sami się w tym "trenować". Wtedy bowiem mamy szanse na udane interakcje z rzeczywistością, wtedy mamy szanse na przyszłość. Matematyka, programowanie w szczególności, nauki inżynieryjne, powinny być podstawą kształcenia. I to nie w sposób oparty na powielaniu wymaganych odpowiedzi na test, tylko jako kształtowanie umiejętności precyzyjnego, spójnego i racjonalnego myślenia.

Jeśli tego nie zrobimy i w to miejsce, będziemy się "taplać" w - podsuwanym przez media i naszą noblistkę - emocjonalnym błocie, jeśli człowieka wiary i rozumu, zastąpi "czuły narrator", to skończymy jak Christy McAuliffe, która na pokładzie Challengera miała stać się astronautką, a stała się  ofiarą:

image


Zbyszek
O mnie Zbyszek

http://camino.zbyszeks.pl/  Kopia twoich tekstów: http://blog.zbyszeks.pl/2068/kopia-bezpieczenstwa-salon24-pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo