To się dzieje na żywo. I każdy może to oglądać. Na łamach Foxnews ta kluczowa epopeia naszych czasów jest relacjonowana równolegle z konfliktem na wschodzie. On, bogaty, biały, agresywny mężczyzna. Ona, przepiękna, cudowna, wrażliwa i oszałamiająca. I maltretowana przez tego bezdusznego człowieka, symbolizującego w swojej osobie całe zło odchodzącego do przeszłości świata białych mężczyzn.
Oto ona i on. Ona - bosko piękna i cierpiąca. Wystarczy spojrzeć, żeby się zakochać, żeby stanąć przy niej i walczyć z tym potworem. I on, zawzięty, masywny, skupiony, gotowy do następnego ataku na kobietę, której właśnie wytoczył proces.
Czy świat w końcu opowie się w pełni za kobietami? Kiedy położony zostanie kres męskiej agresji i dominacji? Myślisz, że wystarczy ustawa przyjęta przez nasz rząd, że na żądanie kobiety, policja eksmituje mężczyznę z domu na dwa tygodnie bez prawa zbliżania się i bez sądu? Myślisz, że wystarczy, że kobieta nie musi udowadniać ponad wszelką wątpliwość, że obrażenia na jej ciele pochodzą właśnie od wskazanego przez nią mężczyzny? A jak ma udowodnić te potworności? Przecież nie ma ze sobą kamery, gdy jest bita i poniewierana przez zaślepionego samca!
Należy zapisać w konstytucji i układach międzynarodowych, że jeśli mężczyzna nie jest w stanie udowodnić, że kobieta nie mówiła mu na ucho - "Nie", to jest winien gwałtu. Więzienie, przepadek majątku na rzecz pokrzywdzonej i dożywotni zakaz zbliżania się zarówno do ofiary jak i ewentualnych dzieci z takie związku, to absolutne minimum, do którego dążyć będziemy z całą stanowczością. Wszyscy, którzy mają tu wątpliwości niech się dobrze zastanowią, bo biorą udział w tej akcji KGB jeszcze z lat osiemdziesiątych.
To mężczyźni wszczynają wojny! To oni roznoszą wirusy! To oni są agresywni! To antyszczepionkowcy i foliarze. To gwałciciele i egoistyczne samce. Wytrwała praca kościoła, mediów, ekspertów i polityków by ich mentalnie wykastrować i ucywilizować poprzez lansowanie uległości, bierności, bezmyślności, lękliwości, zachłanności oraz normalności odmienności i obcisłych spodni, przynosi efekt, ale jest on powolny i stopniowy.
Miejmy nadzieję, że ten proces, ukaże na nowo, czym jest przemoc w rodzinie. Ten prawdziwy wirus niszczący ludzkie związki heteroseksualne. Na scenie świata, przed naszymi oczami, oczyma?, cho... wie jak to się pisze, rozgrywa się kluczowy dla naszej przyszłości spektakl. Nie trzeba iść na Aquamana aby zachwycać się Amber Heard. Nie trzeba oglądać starych Piratów z Karaibów, na szczęście Deppa wyrzucono za jego agresywne maskulinistyczne zachowania, żeby móc oglądać Johnego. Teraz wykuwają się rozwiązania i koncepcje przyszłego człowieka. Każdy mężczyzna musi wstać i przeprosić wszystkie kobiety. Ogrom naszych win, ciągnących się przez tysiąclecia, a ogniskujących w tej pełnej bólu pięknej twarzy Amber, możemy zmyć tylko poprzez otoczenie szczególną opieką naszych kobiet. Powinny przechodzić na emeryturę w wieku 55 a nie 60 lat jak dotychczas. Kobiety powinny otrzymywać rekompensaty, za upośledzenie wynikające z wielowiekowej opresji. Każdy przejaw agresji męskiej musi być piętnowany i bezlitośnie karany. Przed nami nowa lepsza normalność. Świat przyszłości musi być kobiecy, wrażliwy jak Olga Tokarczuk, piękny jak Amber Gold.
