W części publikującej ogół notek chronologicznie pokazujących się na salon24.pl jest miejsce na 24 notki dostępne dla potencjalnego widza. Oto zawartość tych 24 notek:
7 notek: spam, sygnowany nickiem: Gandalf Iławiecki
4 notki: spam, sygnowany nickiem: Redakcja
3 notki, spam, sygnowany nickiem: Theofrastus
2 notki, spam: sygnowany nickiem: BICO
2 notki: pół-spam, produkcja propagandowa PiS, sygnowana: Zbigniew Kuźmiuk, Ryszard Czarnecki
Na 24 miejsca w przestrzeni chronologicznej 18 z nich zajmuje spam.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
6 notek blogerskich w tym:
- Jadwiga Maguszewska - skrótowo poetycko - 16 odsłon, brawa dla tej pani, za zrozumienie potrzeb innych
- Bronisław Muszyński - skrótowo poetycka - bez odslon
- Siff bis - krótka deklaracja, że PiS do więzienia - 62 odsłony
- barbie - normalna notk, do ewentualnego czytania i komentowania - 12 odsłon
- Godziemba - typowa dobra notka historyczna - 18 odsłon
- Smok Eustachy - o walce z hejtem, youTubie, demagogu itd. - 445 odsłon, bo notka była umieszczona przez redakcję w oknie wystawowym, bez tego, te liczby są jakie sa. Na 445 odsłon, notka wywowłała 0 (słownie - zero komentarzy).
Cofnijmy się o 10 lat. Jest 27 listopada 2013 roku. W sekcji chronologicznej - kolumna z prawej strony ekranu, jest 48 notek. Nie wśród nich żadnego spamu, nie ma wśród nich chćby dwóch notek sygnowanych tym samym nickiem.Wszystkie to notki blogerskie.
Z dzisiejszych autorów jest stachanowiec propagandy pan Zbigniew Kuźmiuk oraz bloger "historyczny" Godziemba.Tak, ich notki pokazały się 27 listpada 2013 roku. Są notki tych, co ich już tu, z nami nie ma. Piotr Piętak, Sowiniec, Maud. Jest wielu z tych, co nadal są: Amstern, Wojtas, Zetjot. Było ciekawie, wrzało od komentarzy, było i politycznie i naukowo, i kulturalnie, i rozmaicie. Każdy starał się równać w górę. Teraz...?
To nie jest łatwo, zgnoić i zniszczyć takie fajne, twórcze, myślące środowisko, przedsięwzięcie. Ludzie wychodzą do internetu w dwóch celach. Po pierwsze aby coś fajnego zaczerpnąć, po drugie, aby wejść w relację z innymi ludźmi. Żeby ich od tego odstręczyć, należy skutecznie nasycić przestrzeń do której sięgają - spamem-łajnem. Zaś interakcje, nasycić prymitywną agresją.
Dzięki fachowej, systematycznej i wytrwałej pracy, salon24 stał się tym, czym jest. Portalem odstręczającym ludzi od pokazywania tego, co w nich najlepsze. Praca wre. Pieniondze som. "Nie wiedzieliśmy". "To tak samo". "Niechcący". "Chcieliśmy dobrze". "Ostatnia prosta" - przy zakupie 10 dawek na każdego obywatela. Więc na koniec, rzut oka wstecz i konkluzja, że jako ludzie, tak naprawdę, nie wiele jesteśmy warci, bo jednak nikt nie potrafił, ocalić tego, co wartościowe, a chłam święci tryumfy.
I dziś:
