Zbyszek Zbyszek
109
BLOG

3 zdjęcia z Camino - dzień 12 Walichnowy

Zbyszek Zbyszek Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

1. Bardzo często droga była samotna, cicha, pusta. Przyroda i człowiek.

image

2. I znów pusto, tylko powalone drzewa obok drogi.

image

3. Ja na mecie. Żeby było widać, że tam doszedłem. I to jaki zdeterminowany!

image

12 dzień mojego Camino. Z Osjakowa do Walichnowy – 32 km. Piękna droga, głównie przez zalesione okolice. Na początku było ładnie, potem lało. W Walichnowach (nie wiem jak to odmieniać) przyjął mnie niezwykły ksiądz. Dlaczego niezwykły? Bo miał rzadką cechę – poczucie humoru! Za to mama księdza, starsza Pani indagowała mnie kilkakrotnie – Ale co? To za karę pan tak idzie? – Usprawiedliwiałem się, że za żadną karę, tylko raczej podziękować. Nie wiem czy byłem przekonujący :) Jeść dostałem, spałem w salce. Za tych dobrych ludzi, co mnie przyjęli, modliłem się dopiero następnego dnia.

Zbyszek
O mnie Zbyszek

http://camino.zbyszeks.pl/  Kopia twoich tekstów: http://blog.zbyszeks.pl/2068/kopia-bezpieczenstwa-salon24-pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Rozmaitości