Zespół Profesora Glińskiego Zespół Profesora Glińskiego
4493
BLOG

Zespół prof. Glińskiego - prof. Malec odpowiada Esce

Zespół Profesora Glińskiego Zespół Profesora Glińskiego Polityka Obserwuj notkę 38

 

 
Odpowiedź Blogerce Esce.
 
Edward Malec
  
 
 
Cytuję pierwszą uwagę Blogerki:
Szkolnictwo wyższe > natychmiast znieść dwa stopnie studiów na uczelniach państwowych! Jednolite studia 5-letnie poprzedzone egzaminem wstępnym. A dla licencjatów z uczelni prywatnych studia uzupełniające magisterskie, też poprzedzone egzaminem wstępnym. Czyli wywalić Bolonię, zanim nas wykończy całkiem!!!”
 
Odpowiadam: zgadzam się w ocenie tego, co się potocznie nazywa procesem bolońskim, a co w rzeczywistości wynika z szeregu spotkań ministrów szkolnictwa wyższego w różnych miastach Europy. Pierwsze spotkanie odbyło się w Bolonii w 1999 roku a ostatnie w Bukareszcie w 2012. Zawdzięczamy tym spotkaniom  nie tylko punkty ECTS i studia w układzie 3+2, ale także Krajowe Ramy Kwalifikacji. Nie sądzę jednak, aby działania proponowane przez Blogerkę były możliwe do przeprowadzenia w trybie natychmiastowym przez rząd techniczny, który nie ma za sobą większości parlamentarnej, ale jest tylko tolerowany przez (prawdopodobnie zmienną) większość parlamentarną.
Po kolei – zamiast egzaminów wstępnych (potrzebna zmiana ustawy) matura akademicka, postulowana zresztą przez profesora Waśko. Nie da się znieść bez zmiany ustawy dwu stopni kształcenia. Ale być może da się wprowadzić obok dwustopniowego kształcenia tok ciągły pięcioletni. Punkty ECTS i KRK mogą stać się mniej dotkliwe, jeśli na serio potraktować autonomię uczelni wyższych i przyjąć zasadę, że to uczelnie wyższe interpretują stosowne przepisy. KRK mogłoby przybrać wtedy formę syllabusa z różnego rodzaju ornamentami (efektami kształcenia itp.). W żadnym przypadku nie można pozwolić na próbę narzucania ogólnokrajowych wzorców efektów kształcenia, co jest jednym z ostatnich pomysłów MNiSW.
    Uczelnie prywatne najchętniej pozostawiłbym samym sobie, bez ingerencji Państwa, ale też bez dotacji publicznych.
 
Druga uwaga Blogerki:
„ Pierwsza prezentacja - profesory niezbyt przygotowane, ale chyba nie bardzo jeszcze umieją. Błąd zasadniczy - nic o studentach i tym parszywym systemie bolońskim. Jak powiedzą, że to zniosą, to mają tysiące studentów i nauczycieli akademickich za sobą. Szczegóły pod poprzednią notką.”
 
 Z pokorą przyjmuję uwagę Szanownej Blogerki o moim przygotowaniu. Na pewno mówiłem o potrzebie zwiększenia funduszu stypendialnego dla studentów przynajmniej do poziomu z roku 2008, tj. prawie o 20%. Nie mówiłem o systemie bolońskim – patrz moje uwagi powyżej – ale mówiłem o kwestii ogólniej – ograniczeniu biurokracji. Pozwalam sobie załączyć mój szkic – poprzedzony krótkim omówieniem obecnego stanu rzeczy - na temat najpotrzebniejszych działań możliwych do wykonania przez rząd techniczny.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Stan obecny:
Jest źle, ale nie tak źle jak z finansowaniem
 
Ranking Szanghajski -  UJ nie mieści się wśród 700 najbogatszych uniwersytetów świata, nakłady na 1 studenta dają UJ miejsce 667., a nakłady badawcze na jednego pracownika naukowego   miejsce 592. Pozycja Uniwersytetu Jagiellońskiego w trzeciej czy czwartej setce jest wobec   tego   nadspodziewanie    dobra.    
 
Nagminność zjawiska pracy na dodatkowych etatach (około 70% profesorów)  
 
Nieprzemyślana prywatyzacja przemysłu - zanik popytu na rodzime badania rozwojowe i upadku istniejącej sieci jednostek badawczo-rozwojowych.
 
Dwukrotny spadek– w ciągu ostatniej dekady – liczby polskich patentów zarejestrowanych w USA lub w Europie.
 
 W ciągu najbliższych 10 lat przejdzie na emeryturę około 70% profesorów tytularnych i około 60% adiunktów.
 
Narasta rzesza młodych doktorówbezrobotnych lub bez pełnego zatrudnienia.
 
 Rozchwianie systemu poprzez działania Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego po 2008 r.:
i)                   realne zmniejszenie stabilnych składowych środków finansowych, tzw. dotacji statutowej i (w przypadku uczelni) dotacji dydaktycznej.
ii)                   pakiet ustaw o nauce z 2010. i nowelizacja kontrowersyjnej ustawy o szkolnictwie wyższym w roku 2011 zmieniły otoczenie prawne uczelni, instytucji naukowych i rozwojowych, i doprowadziły do powiększenia obciążeń administracyjnych lub dydaktycznych pracowników.       
 
 
Działania sanacyjne.
 
 Celem krótkofalowym – w pespektywie roku 2015. – jest zwiększenie efektywności pracy dotychczasowej kadry akademickiej i badawczej, poprzez:
i)              likwidację wieloetatowości (znaczące celowane podwyżki wynagrodzeń)
ii)             radykalne zwiększenie funduszów NCN i NCBiR, które powinny stać się głównymi (jeśli nie wyłącznymi) dystrybutorami środków publicznych na badania naukowe i rozwojowe.  
iii)           dokonanie korekt ustawowych i zmian w zarządzaniu uczelniami, które pozwolą na znaczne zmniejszenie obciążeń dydaktycznych i administracyjnych kadry akademickiej i naukowej.
iv)            upowszechnienie   przechodzenia badaczy akademickich i naukowych na etaty opłacane w całości z grantów przez nich wykonywanych, przy całkowitym lub częściowym zwolnieniu z obciążeń dydaktycznych lub administracyjnych.
 
Inne działania:    na okres paru najbliższych lat ustalenie wartości tzw. współczynnika przeniesienia bliskiej 1, pod pewnymi warunkami. 
 
Należy wspierać niepopularne ale ważne społecznie kierunki studiów poprzez zwiększenie subwencji dydaktycznej kierowanej do wszystkich uczelni   publicznych kształcących studentów na tych kierunkach.
 
Należy dokonać takich rewizji ustaw o szkolnictwie wyższym i nauce, które zwiększą samodzielność uczelni wyższych. W szczególności należy zmienić zapisy ustawowe wprowadzone w 2011., ograniczające autonomię nauki i ludzi nauki.
 
Dla harmonijnej wymiany kadr   pożądane jest szybkie wprowadzenie tzw. stanu spoczynku dla profesorów tytularnych.
 
Zwielokrotnienie zatrudnienia godziwie opłacanych młodych pracowników nauki w grupach badawczych finansowanych z NCN, NCBiR lub z innych źródeł. 
 
Konieczne jest odblokowanie dialogu społecznego w uczelniach wyższych, w tym umożliwienie zawarcia Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy i kształtowanie płac w oparciu o umowę społeczna znana jako „ład płacowy” 3:2:1:1.
 
Należy zwiększyć pomoc socjalną dla zdolnych studentów co najmniej do poziomu sprzed roku 2008.
 
Niezbędny pewien minimalny poziom stabilności finansowej w formie   dotacji statutowej i radykalnie zwiększony budżet NCN oraz NCBiR.  
 
System wynagrodzeń pracowników mianowanych powinien być kształtowany według zasad i wskaźników przyjętych w szkolnictwie wyższym. Należy zlikwidować zjawisko pracy na więcej niż jednym etacie.
 
Konieczne jest opracowanie systemu oceny instytutów badawczych odpowiadającej temu, do czego zostały powołane i czym faktycznie się zajmują. 80% wdrożeń innowacyjnych w Polsce jest dokonywanych przez instytuty badawcze.
 
Zdolni i ambitni absolwenci uczelni pracy powinni być zachęcani - np. poprzez system stypendialny - do   zatrudnienia w instytutach badawczych i rozwojowych na stanowiskach odpowiadających ich kwalifikacjom i możliwościom twórczym.
 
Konieczne jest stworzenie spójnego systemu mechanizmów tworzenia u przedsiębiorców zapotrzebowania na prace badawcze i innowacje: ulgi podatkowe (np. odpis z CIT) w podatku dochodowym na fazę B+R, umarzalne częściowo kredyty na fazę W (wdrożeniową), zawierającego istotne i rzeczywiste preferencje dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw.
 
Procesy przekształceń jednostek naukowych winny być starannie monitorowane w celu uniknięcia zniszczenia ich dorobku i potencjału oraz efektów niekorzystnego rozpraszania specjalistycznej kadry badawczej w wyniku niedopracowanych procesów komercjalizacji, konsolidacji.
 
Musi ulec zmianie Prawo Zamówień Publicznych, tak aby   zlikwidować istniejące bariery w zakresie inwestycji naukowych i rozwojowych.
 
Przewidywany minimalny roczny wzrost nakładów finansowych w latach 2013-15 związany z realizacją powyższych działań:
 
Szkolnictwo wyższe – ponad 4 mld złotych, w tym 2.8 mld na realizację programu podwyżek wynagrodzeń rozpoczętego przez obecny rząd.  
 Badania naukowe i rozwojowe - około 4 mld złotych (w tym kilkaset milionów złotych na wzrost dotacji statutowej i reszta na wzrost finansowania NCN i NCBiR), w tym co najmniej 400 mln. zł ze specjalnego odpisu z CIT.
Czy to jest dużo? Całkowite publiczne krajowe nakłady na naukę i szkolnictwo wyższe sięgają 16 mld zł rocznie. Jest to kwota zbliżona do  zysków netto sektora bankowego w Polsce, które   w większej części są wyprowadzane z Polski.    Jest też oczywiste, żedo roku 2015 nierealistyczny jest - z powodów natury systemowej - znaczniejszy wzrost nakładów sektora prywatnego na badania naukowe i innowacyjne. Stąd szczególna rola państwa, które powinno dać mocny impuls podkreślający znaczenie   szkolnictwa wyższego, nauki i badań stosowanych dla rozwoju Polski.
 
Szkolnictwo wyższe i nauka powinny być traktowane - ponad politycznymi podziałami - nie jako obciążenie budżetu, ale jako atut rozwojowy, wymagający wsparcia i ochrony ze strony instytucji państwa polskiego. Badania naukowe i rozwojowe oraz edukacja są najlepszą i najbardziej opłacalną inwestycją w przyszłość narodu, w materialny, kulturowy i cywilizacyjny rozwój Polski.
 Polskie uniwersytety – ale i inne uczelnie wyższe - powinny powrócić do swej tradycyjnej roli kształtowania elit społecznych poprzez spór i debatę publiczną angażującą zwłaszcza studentów.
 
 
 
 
 
Urodzony w 1952 r. Absolwent fizyki na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Doktorat i habilitację obronił naUniwersytecie Jagiellońskim. W latach 1981-1984 pracował w Instytucie Fizyki na Uniwersytecie Śląskim, najpierw w charakterze asystenta, a od lutego 1982 r. jako adiunkt.
W 1984 r. stracił pracę z powodów politycznych, m. in. na skutek donosów jednego
z kolegów. Od stycznia 1986 pracuje w Instytucie Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Do upadku Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej zatrudniony na etacie naukowo-technicznym. Od lutego do grudnia 2002 r. pracował na stanowisku adiunkta. Habilitację obronił w marcu 1993 r. zaś tytuł profesora uzyskał w roku 2002.
Od grudnia 2002 r. pracuje na stanowisku profesora nadzwyczajnego, a od kwietnia2011 jako profesor zwyczajny. Od 2005 r. kierownik Zakładu TeoriiWzględności i Astrofizyki.
Przez 3 lata (1996-1999)dyrektor d/s dydaktycznych.Wielokrotnie przebywał na wyjazdach naukowych zagranicą, m. in. cztery latana UCC (Irlandia) jako profesor wizytującyw Instytucie Astrofizyki MPI w Garching, w Zjednoczonym InstytucieBadań Jądrowychw Dubnej.
W latach 1982-88 działacz Solidarności Walczącej, jeden z trójki założycieli Solidarności Walczącej w Katowicach, w latach 1982-85 członek kierownictwa Oddziału Katowice SW. Od 1980 roku członek ”Solidarności” a od maja 2010 przewodniczący Krajowej Sekcji Nauki NSZZ „Solidarność”.
 
 
 
 
 
 
-----
 
 
Dzisiaj o 12:30 w Sejmie konferencja prasowa "Sprawne Państwo". Relacja wieczorem. Zapraszam.
 
 

 

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka