zetjot zetjot
156
BLOG

Nie od razu, mili, nie od razu...

zetjot zetjot Społeczeństwo Obserwuj notkę 5

O młodych lekarzach rezydentach nie miałem zamiaru pisać, ale o lemingach jak najbardziej, a tu widzę wyraźną zbieżność. Jeśli chodzi o lekarzy generalnie, to uważam, że powinna to być najlepiej zarabiająca grupa zawodowa w Polsce, jako że praca ta wymaga wieloletniej, trudnej nauki i jest niezwykle odpowiedzialna, ale lekarze powinni też kierować się realizmem i wykazywać szczególną wrażliwość na kontekst społeczny.


Mam dwa argumenty krytyczne wobec tej grupy młodych ludzi.


Po pierwsze, nie mają uzasadnienia żądania zarobków młodych ludzi w wysokości dwukrotnej średniej krajowej. Dwie średnie krajowe? Na samym początku ? Czy ja śnię ? W późniejszym okresie – proszę bardzo, nawet wielokrotność średniej krajowej, ale w okresie praktycznej nauki to jest szczeniacka nieodpowiedzialność. Przecież to jest wizerunkowy strzał w stopę. Na samym początku średnia krajowa niczym by godności początkującego lekarza nie uwłaczała. Tu mam prosty argument. Mój młody, informatyk o sporym stażu i umiejętnosciach zarabia nieźle, ale jednak poniżej dwukrotnej średniej. Chciałby więcej, więc poszukuje nowych możliwości w normalnym trybie, nie poprzez strajk.


Argument drugi, dotyczący mentalności lemingów. Pamiętam doskonale z lat 90-tych, gdy młodzi ludzie kończący szkoły zaklinali się, że nie podejmą pracy za byle grosze. Nastąpił kryzys i nie tylko marnych groszy nie było, ale nawet żadnej pracy nie było. Wkrótce okazało się, że niskie płace w Polsce to efekt świadomego ich zaniżania, by zachęcić firmy zagraniczne do inwestycji w Polsce niskim kosztem siły roboczej. Potem kryzys się powtórzył pod koniec pierwszej dekady XXI w. i kilka milionów ludzi musiało opuścić kraj w poszukiwaniu pracy.


Dopiero dojście PIS do władzy w r. 2015 i nowa polityka fiskalna i gospodarcza na dobre zmieniły trendy na rynku pracy. Więc młodzi lekarze powinni uważać, żeby historia się nie powtórzyła przycinając im apetyty. Lepiej nie wywoływać wilka z lasu. Lepiej też nie prowokować niechętnych nastrojów, bo ludzie znów zaczną powtarzać: “Pokaż lekarzu, co masz w garażu”. Odnoszę wrażenie, że młodzi ludzie za bardzo wzięli sobie do serca stwierdzenia pani minister Bieńkowskiej i pani prezes Gersdorf co do pożądanej wysokości zarobków. To nie są najlepsze wzorce.


Więc podpowiadam – nie od razu mili, nie od razu...

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo