Tomasz Siemieński Tomasz Siemieński
2767
BLOG

A u nas wszystko po staremu

Tomasz Siemieński Tomasz Siemieński Polityka Obserwuj notkę 53

90 procent Salonu24 i pewnie 10 procent ogółu narodu z rozkoszą tarza się w kolejnym narodowym poniżeniu. Nareszcie ktoś nam znowu wdepnął twarz w błoto, oh jak dobrze!... 

Te 90 procent w przypadku Salonu to rzecz normalna. Te 10 procent w skali całego kraju to bardzo dużo.
 
Rosjanie napisali, że to była w sumie wina Polaków. Przepraszam, w ramach nowej politycznej poprawności już tylko zaprzańcy używają słowa „Rosjanie”, prawdziwi patrioci mówią „Ruscy” (o rety, co za dziecinada!...) No więc Ruscy napisali, że to była wina Polaków (tylko czy można jeszcze mówić „Polacy”, czy też jest już jakieś nowe, słuszne słowo?). I oto dowiedzieliśmy się przy okazji, że stosunek do tego ruskiego raportu stał się nawet nowym wyznacznikiem człowieczeństwa (o rany!...).
 
Ale mniejsza o to. Ruszyły lamenty na temat upokorzenia Polski w oczach całego świata. Nawet przytomny przecież Igor Janke żalił się, że prasa całego świata, oczywiście poddyktando, wiadomo czyje, powiela jeden przekaz o szalonych pilotach, pijanym generale i oszalałym prezydencie. Gdy Eli Barbur rozsądnie zauważył, że w Izraelu komentarze prasowe są po pierwsze nie aż tak liczne, a po drugie nie aż tak jednoznaczne, nasz szanowny gospodarz zgodził się, że to może w Izraelu, ale reszta świata to ho ho! I powołał się przy tym na jakiś przegląd prasy światowej sporządzony nieco wcześniej, i który był jednoznaczny.
 
I tu jest właśnie cały problem. Ktoś zrobił ten przegląd prasy (nie zrozumiałem dobrze, czy w „Rzeczpospolitej”, czy też w S24). Jeśli z tego przeglądu wynikło, że cały świat powtarza tylko to co Ruscypodyktowali, to ten przegląd został zrobiony tendencyjnie. Inaczej mówiąc – nieprofesjonalnie.
 
Bo ten przegląd prasy miał właśnie zaspokoić tę naszą narodową masochistyczną potrzebę poniżenia, to pragnienie twarzy wdeptanej w błoto. Nie wiem, kto zrobił ten przegląd komentarzy prasy światowej, na którym oparł swoje żale Igor, ale zdecydowanie był to ktoś, kto miał wielką ochotę pocierpieć sobie wraz z całym sponiewieranym narodem.
 
A jak jest w rzeczywistości? Ponieważ jestem na krótko w Nowym Jorku, zrobiłem dla radia streszczenie artykułu w New York Times z następnego dnia po ogłoszeniu raportu. Artykuł streszczał oczywiście najważniejsze punkty raportu. Ale artykuł cytował również wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego. I mówił również, że rząd ma uwagi co do tego raportu i te uwagi zostały przez gazetę streszczone. I jeszcze od siebie autor artykułu zauważył, że raport jest bardzo psychoanalityczny, ale za mało techniczny. Że pomija takie okoliczności, jak rola rosyjskiej kontroli ruchu lotniczego, właściwe (lub nie) przekazanie informacji o pogodzie, a także stan techniczny samolotu. I, o zgrozo!, NYT dodał, że nie ma żadnych dowodów na bezpośrednie naciski na pilotów.
 
Zajrzałem wtedy również w internecie do gazet francuskich, i było w sumie dość podobnie.
 
No cóż, jeśli tak ma wyglądać dyktatura Ruskichnad całą światową prasą, to trochę chyba spatałaszyli, prawda?

Do niedawna - korespondent Polskiego Radia we Francji. A teraz - zapraszam do polskiego portalu Euronews: http://pl.euronews.com/ i do naszego fejsbuka: http://www.facebook.com/euronewspl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka