Jeden z gliniarzy zatrzymal swoje auto by dowalic grugy mandat gostkowi co to na srodkowym pasie stal i sie nie poruszal.
Dowiedziawszy sie ze gostek ma przypadlosc sercowa nie wyciagnal paly i nie wytlumaczyl mu bledu.
Ale, ale gliniarz naumialy obslugi Nokii zadzwonil do corki gostka i do szpitala (nomen omen pogotowie byloby odpowiedniejsze).
Gostek i tak mial szczescie , ze nie przyjechali dawcy pavulonu i jakos przezyl.
Ale znakomici dziennikarze pierwszego obiegu TVN (tak tak to ci , ktorych Braun chcial zdziesiatkowac) zrobili tak zwany plaszczke, co to ma za zadanie przykrycie tematu, np recesji w neopeerelu i klepneli filmik robiac z niego bohatera.
Nastepnym krokiem gliniarz dostanie order bialego gliniarza i kajdanki oraz gaz pieprzowy, by nastepnym razem nie prowokowac takich tematow o czynach kwalifikujacych go do postaci na pomniku.
Ku chwale .... kuzwa ale jej juz niema.