Kokodeusz Kokodeusz
191
BLOG

Awantura libijska, po co nam to?

Kokodeusz Kokodeusz Polityka Obserwuj notkę 3

 

Rząd PO i PSL (P....olimy Obywateli i Prostytuki, Szmaty, Lewactwo) w koncu podjął racjonalną decyzję. Nie chce mi się wnikac czy brak interwencji w Libii to wynik braku środków finansowych, wszak jest to operacja NATO tak jak Afganistan, a jak pamietamy Tusku był zadowolony ze współpracy z Jankesami. No chyba, że rzeczywiście realizuja plan Bronisława Nie ogarniam tej kuwety Komorowskiego o wyjściu z Paktu Północno - atlantyckiego. W każdym razie nasze jeszcze jakieś wojsko nie zostanie wysłane w celu szerzenia demokracji i nie będzie broniło pokoju do ostatniego naboju, za własna kasę dla zarobku i ropy, ktore przypadną Francuzom i Jankesom.
            Jednak partia proamerykańska PiS (Psychopaci i Socjaliści) podniosła niesamowity alarm, że powinnismy wesprzeć naszego odwiecznego sojusznika jakim jest USA. Bo wiadomo Kaddafi to tyran, a tam arabska „Solidarność” walczy. Jak nie walczymy z Kaddafim to wg. prawdziwych patriotów i „prawicy PPSowskiej” wspieramy reżim. Hasło „Za wolność nasza i waszą!” nadal aktualne. Ale partia, która aspiruje do rzadzenia krajem kieruje sie głównie ideami i górnolotnymi hasłami, a nie pragmatyzmem. To teraz mam pytanie do zwolenników polskiej interwencji. Jakie cholera korzyści przyniosły nam wojny w Afganistanie i Iraku! Nie jestm broń Boże pacyfistą, ale jak mamy brac udział w wojnach to koszty poniesione w jej wyniku maja nam się zwrócic z nawiązką. Jak do tej pory dopłacalismy, a w zamian otrzymaliśmyjakis stary sprzęt od Hameryki w postaci F-16 bez serwisu nawet, żeby naprawiac i modernizowac te samoloty. Wojna to inwestycja, jezeli sie ją wywołuje i robi za najeźdźce to po to by coś zyskac. Nie bronimy swego kraju, gdzie opór trzeba stawiac za wszelka cenę. Jako najeźdźca musimy wykalkulować co nam sie opłaca, a co nie. Chociażby tańsze paliwo, proszę spojrzeć jakie są ceny, a niby braliśmy udział w operacji w Iraku gdzie USA skonsumowało konfitury. Afganistan, znaleziono tam złoża metali, wątpię żeby prawie istniejący przemysł polski jakoś na tym skorzystał. Fakt zołnierze są od tego żeby walczyć, ale w imię interesów swego państwa. Jeżeli mamy kogoś atakować to zaróbmy na tym!
 
 
            P.S.
 

Zauwazyliscie Państwo może czym sie różni „pacyfista” od antypacyfisty? Pacyfista mówi „Wysyłamy wojsko na misję pokojową w imie obrony wolności i demokracji”, a myśli o ograbieniu panstwa z zasobów, antypacyfista mówi „Wywołujemy wam wojnę, bo potrzebne nam są surowce i gówno nas obchodzi wasz ustrój”.

Kokodeusz
O mnie Kokodeusz

Narzekam jak każdy normalny na podatki, biurokrację i absurdy masowo produkowane przez "żondzoncych". Nie popieram nikogo ze spadkobierców okrągłego stołu, mam dość tego cholernego socjalizmu nazwanego Polska liberalna bądź solidarną. Patriota, z duża esencją endecji. A tak poza polityką hobbystycznie bawię się w rekonstrukcję wczesnego średniowiecza, z racji tego, że mą mieścinka są Suwałki, próbujemy odtworzyć żyjące tutaj ludy bałtyjskie - Jaćwingów i Prusów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka