Minęła 5 rocznica śmierci JPII. Zastanawiałem sie dlaczego JPII wtedy i teraz jest tak uwielbiany przez Polaków.
"Czuję sie odpowiedzialny za to wielkie wspólne dzidzictwo któremu na imię Polska. to imię które nas wszystkich określa, to imię nas wszystkich zobowiazuje, to imię nas wszystkich kosztuje"
Papież nie wstydził sie tego iz jest Polakiem, wręcz pzreciwnei był z tego dumny. JPII równiez miał jasne poglądy, co w dzisiejszych czasach jest rzadkoscią. A stara sie nam wmawiać iż nie można nic oceniać jednoznacznie...
"Na miejsce Bożego nie zabijaj, postawiono ludzkie wolno zabijać, a nawet trzeba zabijać!"
To powyzej jest o obarcji i eutazji....
"Tej ziemi Polskiej w środku Europy, naznaczonym tradycją swojej własnej europejskosci. Zbyt sie szafuje zewnątrz i z wewnątrz tym argumentem upokażajacym, że mamy dopieo wchodzić do europy....."
Ja nie będę tu się silił na opisywanie JPII pod względem religijnym, nie jestem teologiem. Uważam iż JPII był i jest tak uwielbiany i pamietany gdyż nie bał sie poruszać tematów trudnych w sposób jasny i klarowny. Nie pozwalał ich też rozmywać. Nazywał rzeczy po imieniu. Pokazywał też Polakom że nie muszą mieć kompleksów przed "zachodem". My nie musimy mieć kompleksow przed niemcami czy francuzami. My nie jesteśmy ciemnogrodem europy.....Za pokazywanie tego światu zawsze będę Mu wdzięczny.
JPII był ostatnim przedstawicielem Polskiej międzywojennej inteligencji, wychowywanej w duchu patriotyzmu i bez kompleksów wobec innych państw.
Dla "postępowców" cytaty skośne pochodzą z wystapień JPII.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
