Czy ktoś może sobie wyobrazić, że PiS odejdzie w niepamięć, a wraz z nim cały radio-maryjny elektorat? Oczywiście, że nie! Było wiele pomysłów na stworzenie jakiejś alternatywy. Myślał o tym nawet o. Rydzyk, o alternatywnej partii, ale nie mogło to wypalić. Pomysł Palikota, by stworzyć nową koalicyjną partię dla Platformy zaowocował zaledwie 2 % poparciem.
PiS spróbował inaczej. Usunięcie Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiak miało na celu stworzenie podobnej alternatywy. One nie zostały wyrzucone, one się nawet cieszyły i były bardzo zadowolone! Dlaczego? Bo, dostały zadanie od Jarosława zbudować nową partię. Jarosław nie może zrezygnować z betonu, tego fanatycznego towarzystwa, bo to aż 11% twardogłowych!
Alternatywą byłoby przyciągnięcie do bardziej ocieplonego wizerunku posłanek PiS jak najwięcej renegatów i tych, wyborców PiS, którzy nie zgadzają się z ekstremalnym nurtem PiS. Pomysł iście szatański, ale czy wypali? Wstępne sondaże okazały się zaskakujące. PiS dalej będzie chodził z pochodniami i nawoływał do zadymy, a partia Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiak będzie dalej punktować. Jarosław nie będzie dawał wytchnienia platformie, a druga partia będzie robić swoje!
To nie jest hipoteza to staje się faktem. Prowadzenie wojny przez PiS nie ustanie i przez to PiS zostanie na tych swoich 11 albo i nawet 14 procentach a Jarosław zza kotary będzie pociągał sznureczkami nieco bardziej liberalnego skrzydła niby frakcji!
Sondaże pokazują, że może tak być, a ja boję się, że to co napisałem to prawda i na tej zasadzie PiS dojdzie do władzy!
