To się nazywa...
Notka do działu KULTURA bo trzeba mieć kulturę aby bez używania słów potocznie uważanych za obraźliwe opisać to co się dzieje w pewnej dyscyplinie,
------------------------
Info dnia!
Nasze ORŁY wyleciały dziś RZĄDOWYM SAMOLOTEM!
Łał!
Hurrra!
POTĘGA
Jest moc.
A potem będzie:
Mecz otwarcia
Mecz o wszystko
Mecz o honor.
Czepiam się?
Tak.
Dlaczego?
Bo diabli mnie biorą kiedy obserwuję bezsilnie kolejny przekręt finansowy kolesiów z organizacji biegających po trawie dwudziestu za jedną piłką.
Kiedyś, dawno pewna drużyna po wywaleniu ich z turnieju, wracała do kraju pieszo. Odmówiono im transportu w uznaniu "zasług".
U nas ( i nie tylko ale u nas w szczególności) doprowadzono do stanu takiego, że leniom, kombinatorom pozwala się na wszystko i napycha się im kieszenie pieniędzmi za nic.
Czy reprezentacja Polski w lekkiej atletyce leciała na zagraniczne zawody/ mistrzostwa rządowym samolotem?
Nie.
Swego czasu, parę lat wstecz, mistrzyni świata w łucznictwie otrzymała w nagrodę za zdobycie tytułu ... komplet szklanek do drinków.
Żal.pl