Tow Hołownia się wyprodukował w tym temacie w "dniu strażaka z chanukiją" w cyrku zwanym sejmem tenkraju. Wrzeszczał wtedy coś o poszanowaniu uczuć religijnych, że każdy ma prawo do wyznawania swej wiary i inni muszą to uszanować.
To oczywiście kiedy chodzi o starszych w wierze braci.
Bo kiedy dotyczy tych śmie... ups oczywiście wyznawców tzw katolickiej wiary. To przecież nikt nie będzie się przejmował jakimś Popielcem (czy jak to się zwie - żużelec?)
No.
I ruki pa szwam!