
Mieszkańcy wysp i urlopowicze opowiedzieli Marcowi Dugain, że widzieli lecący boeing. Jeden rybak rozpoznał nawet logo linii lotniczej - opowiada Dugain w poważanym czasopiśmie francuskim "Paris Match". Jest interesujące, że magazyn opublikował ten wywiad. Dotychczas takie teorie nie były z reguły brane poważnie.

Samolot Malaysia Airlines był więc widziany w pobliżu wyspy Atoll Diego Garcia. Jest to brytyjskie terytorium, na którym od czterdziestu lat stacjonuje wojsko USA. Baza militarna służy do tankowania paliwa przez amerykańskie samoloty. Na wyspie mieszka 1700 żołnierzy i 1500 zleceniobiorców.
Dugain twierdzi ponadto, że widział fotografię obiektu, który wypłynął w pobliżu sąsiedniej wyspy Baraah. Jest przekonany, podobnie jak dwóch ekspertów lotniczych i jeden oficer wojskowy, że była to pusta gaśnica boeinga. Obiekt ten został zarekwirowany przez malediwskich żołnierzy. Autor dochodzi do wniosku, że Amerykanie świadomie zestrzelili samolot. Rząd USA zaprzecza.
Dugain nie jest pierwszym szefem linii lotniczej, który wyraża podejrzenie o manipulację. Szef Emirates Airline Tim Clark okazał się w październiku również sceptyczny w sprawie zaginięcia bez śladu malezyjskiego boeinga. Także on przypuszcza, że ktoś przejął kontrolę nad lotem MH 370, zanim samolot zniknął. Gdyby miał spaść do morza, znaleziono by części wraku - relacjonuje DailyMail.
Fakt, że zaginięcie maszyny nie zostało wyjaśnione, jest dla linii lotniczych dużym problemem. Zachwiane jest zaufanie pasażerów przez takie zdarzenia. Także Niki Lauda* wyraził się podobnie: "Ten wypadek musi być rozpoznany, by przemysł mógł zanalizować przyczyny i wyciągnąć odpowiednie wnioski".
Także przyczyna zestrzelonego nad Ukrainą lotu MH 17 nie została do dzisiaj wyjaśniona.
Tłumaczył: Zygmunt Białas
Link do niemieckiej wersji: http://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/12/24/franzoesischer-airline-chef-mh-370-wurde-ueber-us-militaer-basis-abgeschossen/
* * * * * * *
* Dodam, że Niki Lauda był nie tylko trzykrotnym mistrzem Formuły 1, lecz wieloletnim akcjonariuszem Austrian Airlines (do 1999r.), a następnie szefem Niki Airline (od 2003r.).