W szpitalu w Łańcucie na Podkarpaciu zmarła 27-letnia kobieta zarażony koronawirusem. To szósta ofiara w kraju i druga na Podkarpaciu. Jak podaje RMF FM kobieta niedawno urodziła dziecko. Wirusem zaraziła się od własnej matki, która niedawno wróciła z Włoch.
27-latka przebywała na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Szpitala Powiatowego w Nisku, gdzie urodziła dziecko poprzez cesarskie cięcie. Według informacji podawanych przez internautów, kilka dni po porodzie odwiedziła ją matka, mieszkanka Janowa Lubelskiego, która - tu informacje są niejasne: albo sama była we Włoszech, albo miała kontakt z osobą, która niedawno wróciła z Włoch. Jak się okazało, u tej kobiety zostało potwierdzone zakażenie koronawirusem i trafiła do lubelskiego szpitala.
Córka w stanie ciężkim znalazła się w szpitalu w Łańcucie.
Dziennikarz RMF FM dowiedział się, że bezpośrednią przyczyną śmierci kobiety była sepsa, która pojawiła się po porodzie.
Informacje o sepsie potwierdził po południu rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Wszystko na to wskazuje, że bezpośrednią przyczyną śmierci nie był koronawirus, ale sepsa - powiedział na antenie TVP Info.
Rzecznik był pytany, czy kobieta powinna być zaliczana, jako szósta osoba, która zmarła z powodu koronawirusa. - Została włączona do tych sześciu osób, ponieważ była osobą zakażoną koronawirusem, ale jak poinformowali nas medycy ze szpitala w Łańcucie bezpośrednią przyczyną śmierci nie był jednak COVID-19, ale sepsa - odpowiedział. - Stąd też tak naprawdę nie powinniśmy wliczać tej zmarłej kobiety do osób, które poniosły śmierć z uwagi na fakt zarażenia koronawirusem - podkreślił.
"Doszły do nas smutne wieści. Zakażona koronawirusem 27-letnia kobieta, która rodziła w Nisku i przebywała wcześniej w tamtejszym szpitalu, zmarła dziś rano po walce z chorobą. Po wykryciu u niej wirusa przewieziono ją do Łańcuta. Na co dzień była mieszkanką Gminy Janów Lubelski" - podaje portal stalowemiasto.pl.
"Pani Emilia urodziła niedawno dziecko w niżańskim szpitalu. Prawdopodobnie zaraziła się od matki, która leży w szpitalu w Lublinie, a która pracuje w sądzie w Janowie Lubelskim. Brat zmarłej jest zawodowym kierowcą. Kursuje między Polską a Włochami. Sam nie zachorował" - czytamy na internetowej stronie portalu.
Jak poinformowała rzeczniczka wojewody podkarpackiego Małgorzata Waksmundzka-Szarek, komunikat "szpital niebawem opublikuje na swojej stronie".
Zakażenie koronawirusem wykryto u kolejnych 11 osób. Liczba potwierdzonych przypadków w Polsce wzrosła do 378 – podało przed południem Ministerstwo Zdrowia.
Nowe potwierdzone przypadki zakażenia dotyczą trzech osób z woj. lubelskiego, trzech osób z dolnośląskiego, dwóch osoby w woj. wielkopolskiego oraz po jednej z woj. podkarpackiego, podlaskiego i małopolskiego.
ja
