RPG-76 Komar to polski granatnik przeciwpancerny jednorazowego użytku produkowany w latach 80. i 90. XX wieku w Zakładach Sprzętu Precyzyjnego w Niewiadowie. Dawno wycofany z polskiej armii, służy do rażenia rosyjskiej armii w Ukrainie.
RPG-76 Komar w Ukrainie
Eksperci od uzbrojenia znaleźli na Twitterze materiał szkoleniowy obsługi Komara.
Zdaniem eksperta Defence24, Adama Świerkowskiego, „obecnie jego zdolność do zniszczenia czołgów podstawowych jest bardzo wątpliwa”, ale lżejszy sprzęt rosyjski będzie wciąż podatny na zniszczenie. Bojowe użycie sprzętu wciąż ma znaczenie – ponieważ rosyjscy okupanci używają w Ukrainie sprzętu o mocno nierównej jakości.
Polecamy:
Eksperci OSW: Szybkie zakończenie wojny mało prawdopodobne
Inwestycje, które są potrzebne Polsce. Kto je dotąd krytykował?
Polskie Komary i niemieckie Strzały
Defence24 podkreśla, że wiele krajów wysyła Ukrainie także starszy sprzęt. Głośny przykład to niemieckie systemy Strzała. „Pokazuje to – pisze ekspert – że dalej w magazynach wielu krajów są »narzędzia« do odpierania rosyjskiej agresji na Ukrainie mogące bardzo przydać się obrońcom. Kluczowym jest kompatybilność ich z tym co już obecnie Ukraińcy posiadają lub łatwość procesu szkolenia”.
Komar dysponuje głowicą kumulacyjną w kalibrze 68 mm z przebijalnością 260 mm. Jego skuteczny zasięg rażenia to około 250 metrów.
KW
Czytaj dalej:
Ukraińcy niszczą rosyjski sprzęt. A po lasach znajdują bardzo drogie uzbrojenie
Najnowszy sondaż. PiS do góry, partia Hołowni poprawia wynik
Papież Franciszek apeluje o zawieszenie broni na Ukrainie. "Zatrzymajcie tę masakrę"
Na poligonie w Jaworowie celem ataku byli żołnierze Legionu Cudzoziemskiego
BBC. Duda o użyciu broni chemicznej przez Putina i uczestnictwie NATO w konflikcie
