Donald Tusk skrytykował rząd, podając przykład temperatury w mieszkaniu u znajomych. Redaktor naczelny tvp.info Samuel Pereira przypomniał zdjęcie z jednej z wizyt byłego premiera w Moskwie.
Sezon grzewczy właśnie się rozpoczyna, a temperatura za oknem sprawia, że powoli i w blokach zaczynają działać kaloryfery. W Niemczech od kilku tygodni eksperci i politycy przekonują, że trzeba oszczędzać energię - w tym celu zalecają nieco chłodniejsze kąpiele i niższą temperaturę w mieszkaniach, niż to było do czasów wojny na Ukrainie. W Polsce podobnie radziła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
- Funkcjonuję w temperaturze 17 stopni w przestrzeniach wspólnych i 19 stopni w tych bardziej użytkowanych pomieszczeniach. (...) Można się do tego przyzwyczaić. To też jest zdrowa temperatura dla organizmu - przekonywała w Radiu Zet kilka dni temu. Do tej wypowiedzi odniósł się bezpośrednio lider PO.
Czytaj: Tusk szefem Komisji Europejskiej? Zaskakujące doniesienia
15 stopni w mieszkaniu
- U znajomych w mieszkaniu 15 stopni i zimna woda w kranie. Pewnie pilotaż programu pani minister Moskwy na sezon jesienno-zimowy - ironizował Donald Tusk.
Jak zwykle w komentarzach internauci podzielili się na tych, którzy chwalą aktywność Tuska, jak i jego krytyków. Do tego drugiego grona należy redaktor naczelny portalu tvp.info.
Wyciek w elektrowni atomowej w Niemczech. Miała być rezerwą dla niemieckiej energetyki
"Nie minister, a miasto Moskwa"
- Nie pani minister, tylko miasto Moskwa. Najważniejsze, że z kolegami i humory dopisywały - poprawił byłego premiera Samuel Pereira. Pod wpisami Tuska dziennikarz często przypomina mu stwierdzenia z lat 2007-2014, gdy rządząca PO optowała za dialogiem z Rosją i krytykowała ówczesną opozycję za "wymachiwanie szabelką" oraz próby skłócenia z Kremlem. Jak dotąd, na żaden post Pereiry nie odpowiedział szef Platformy Obywatelskiej.
Rasistowski skandal w Hiszpanii. Pseudokibice obrażali gwiazdora, udawali małpy
GW
