Emmanuel Macron potwierdził, że utrzymuje częsty kontakt telefoniczny z Władimirem Putinem, bo izolacja prezydenta Rosji byłaby błędem. - Utrzymuję regularny kontakt z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, ponieważ wierzę, że najlepszym sposobem na powrót do rozmów jest posiadanie takiego bezpośredniego kanału komunikacji - przyznał prezydent Francji.
Emmanuel Macron jest często krytykowany za to, że jest przywódcą Zachodu, najczęściej kontaktującym się z Władimirem Putinem. Dodatkowo, nic z tych rozmów przełomowego dla Ukrainy i światowego pokoju nie wynika namacalnego. Mimo to, francuski przywódca nie zamierza porzucić swojej strategii.
Zobacz:
Atak dronem na rosyjskie lotnisko. Nie tylko tam doszło do wybuchu
Oto jak CBA i śledczy wpadli na wiadomości prokurator Ewy Wrzosek
Lewandowski wywołał burzę. Wystarczyło jedno zdanie
Macron i tak chce rozmawiać z Putinem
- Polityka izolacji jest najgorsza, szczególnie wobec takiego lidera jakim jest Putin - powiedział Macron w wywiadzie dla CBS News. Jak dodał, rzeczywiście planował podróż do Moskwy w lutym, przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę, bo nie wierzył, że Kreml zdecyduje się na opcję wojenną. - Tak, to prawda, że na tym etapie sądziłem, iż uniknięcie wojny jest możliwe - podkreślił. Według Macrona, ataki na infrastrukturę krytyczną Ukrainy to "zbrodnia wojenna", a Rosja straciła wiarygodność po 24 lutego 2022 r.
- Rosja zdecydowała się na rozpoczęcie wojny i uważam, że popełniła ogromny błąd. Po pierwsze, łamiąc prawo międzynarodowe i wszystkie podpisane przez siebie zasady. To też zabicie ich wiarygodności. Po drugie, prawdopodobnie popełnili mnóstwo błędów w ocenie zdolności własnych i zdolności Ukraińców - wyliczał prezydent Francji.
- To niesamowicie ważne, żebyśmy wszyscy - Europejczycy, Amerykanie, maksymalna liczba innych państw - wspierali Ukrainę. To jasne, że Rosja, a szczególnie prezydent Putin, zdecydowali się na wykorzystanie energii i żywności jako broni, doprowadzając do ich braku, a także do inflacji. Jego celem jest - myślę - poczekanie do zmęczenia wojną i zmęczenia sankcjami - zaznaczył.
W opinii Macrona, konflikt musi zakończyć się rokowaniami pokojowymi, ale "to Ukraińcy muszą o tym zdecydować". - Jedyną drogą są negocjacje, nie widzę w tym przypadku opcji wojskowej - podsumował.
Czytaj: Gigantyczna premia dla piłkarzy za wyjście z grupy od rządu. Kwota robi wrażenie
Rosyjskie straty na Ukrainie
Od początku inwazji, Rosja straciła na Ukrainie już ponad 91 tys. żołnierzy. Oprócz zasobów ludzkich, Moskwa nie ma blisko 3 tys. czołgów, 264 helikopterów, Kijów strącił też 1582 drony. Pełne wyszczególnienie rosyjskich strat wojskowych zamieściła ukraińska armia w poniedziałek 5 grudnia:
GW
