Podlaski Oddział Straży Granicznej wystawił na licytację na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy udział w patrolu wzdłuż polsko-białoruskiej granicy wraz z oglądaniem zapory. Aukcja wzbudziła kontrowersje. Czy jej zwycięzca będzie brał udział np. w odpieraniu imigrantów próbujących przedostać się przez granicę? Komendant główny Straży Granicznej zdecydował o wycofaniu tej licytacji na WOŚP.
Straż Graniczna gra z WOŚP
Wojsko, Policja, Straż Pożarna, czy Straż Graniczna w tym roku włączyły się do wspomagania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Służby mundurowe ostatni raz zagrały z WOŚP osiem lat temu. Po zmianie rządu, decyzje w tej sprawie ogłosili ministrowie MSWiA oraz MON.
„Podlaski Oddział Straży Granicznej oferuje niepowtarzalną okazję odwiedzenia jednej z Placówek Straży Granicznej i podejrzenia z bliska funkcjonariuszy w trakcie realizacji codziennych obowiązków służbowych” – można było przeczytać w opisie aukcji, jaką Straż Graniczna wystawiła z okazji 32. finału WOŚP.
Co miało się składać na zwiedzanie? "W trakcie wizyty będzie można zaznajomić się z zasadami funkcjonowania placówki Straży Granicznej poprzez m.in.: zapoznanie się z podstawowymi zadaniami realizowanymi przez Straż Graniczną, wyruszenie na wspólny patrol wzdłuż granicy, zobaczenie bariery fizycznej postawionej na granicy, możliwość obejrzenia posiadanego przez Straż Graniczną wyposażania, zarówno w postaci specjalistycznego sprzętu i broni, jak i sprzętu transportowego (np. pojazdu obserwacyjnego) czy dronów, spotkanie z przewodnikiem psa służbowego i jego czworonożnym partnerem w służbie".
Kontrowersyjna aukcja
Największe emocje wywołała propozycja wyruszenia na wspólny patrol wzdłuż granicy polsko-białoruskiej, a także zobaczenie powstałej w 2022 r. bariery na tej granicy. Jak zaznaczono, wizyta, w której mogą wziąć udział maksymalnie trzy osoby, ma się odbyć do końca kwietnia, a patrol będzie poruszał się takimi drogami i w miejscach, gdzie taka wizyta będzie mogła się odbyć.
Powstało jednak pytanie, co będzie, jeśli taki patrol z cywilami napotka na grupę cudzoziemców próbujących się nielegalnie przedostać przez granicę? Czy będą oni świadkami „udaremniania” sforsowania zapory? A jeśli dojdzie do niebezpiecznych sytuacji, zdarzało się bowiem, że imigranci obrzucali funkcjonariuszy kamieniami. Z drugiej strony, zawracanie przybyszów nie zawsze przebiega w "kulturalny" sposób i niekoniecznie powinni to oglądać postronni ludzie.
Aukcja rozpoczęła się; miała porwać do 9 lutego, nawet zdążyła ją zalicytować jedna osoba za 600 zł, ale Straż Graniczna zdecydowała o jej wycofaniu. "Decyzją Komendanta Głównego Straży Granicznej aukcja przekazana dla WOŚP - udział w patrolu na granicy z Białorusią - została wycofana" - podała we wtorek wieczorem SG na platformie X w krótkim komunikacie.
Dodano, że służba wspiera WOŚP "poprzez inne aktywności funkcjonariuszy".
Taka sytuacja zdarza się rzadko. Nikt nie próbował przedostać się przez granicę
Podlaski Oddział SG przekazał też na aukcję pamiątkowe logo oddziału, umieszczone – jak napisano na stronie SG – "w drewnianej ramce, wraz z awersem i rewersem oficjalnego coin-a POSG".
Straż Graniczna poinformowała też, że wczoraj, tj.wtorek 23.01, nie odnotowano żadnej próby nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski. W tym roku takich prób było 68.
Tegorocznym tematem finału WOŚP będą „Płuca po pandemii”. Zebrane środki finansowe zostaną przeznaczone na zakup sprzętu medycznego dla oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. Wielki finał zaplanowano na 28 stycznia.
ja
Na zdjęciu patrol Straży Granicznej, fot. X/Straż Graniczna
Czytaj też:
