Kilkanaście tysięcy osób protestowało w czwartek przeciwko udziałowi Izraela w konkursie piosenki Eurowizji. Wśród nich znalazła się też szwedzka aktywistka klimatyczna Greta Thunberg. Reprezentantka Izraela Eden Golan porusza się w obstawie ochroniarzy.
Kłopoty reprezentantki Izraela podczas konkursu Eurowizji
Dziś odbywa się drugi półfinał konkursu piosenki Eurowizji. Przypominamy, podczas pierwszego brała udział reprezentantka Polski - Luna, ale nie zakwalifikowała się do sobotniego finału.
Reprezentantka Izraela piosenkarka Eden Golan jest chroniona przez izraelskie służby specjalne; była eskortowana przez kolumnę samochodów, motocykli oraz helikopter. Jej piosenka "Hurricane" początkowo nosiła inny tytuł, miała także nieco inny tekst. W obawie, że pewne sformułowania mogą się kojarzyć politycznie piosenkę poddano mocnej obróbce. Mimo to występowi Golan na próbach towarzyszyły gwizdy i buczenie, co próbowała zagłuszać szwedzka telewizja publiczna SVT.
Od Golan zaczynają się odcinać artyści. Fin Käärijä, który nagrał wideo z izraelską uczestniczką Eurowizji, teraz wypiera się klipu po tym, jak już trafił on do sieci. Oświadczył on, że film został opublikowany "bez jego zgody" i że poprosił o jego usunięcie. "Chciałbym wyjaśnić i podkreślić, że wideo nie jest deklaracją polityczną ani żadnym poparciem" – napisał na instagramie.
Greta Thunberg na propalestyńskim proteście
Tłumy ludzi zebrały się w Malmö w Szwecji w czwartek wieczorem, aby zaprotestować przeciwko udziałowi Izraela w Konkursie Piosenki Eurowizji, na kilka godzin przed tym, jak Eden Golan miała pojawić się na scenie w drugim półfinale. Według policji manifestacja zgromadziła 10-12 tys. uczestników, początkowo podawano liczbę 6-8 tys. Organizatorzy, sieć stowarzyszeń propalestyńskich, mówili o udziale od 10 tys. do nawet 30 tys. osób.
Na manifestacji obecna była Greta Thunberg, która owinięta była w kefiję, tradycyjną chustę, która stała się symbolem poparcia dla Palestyńczyków. Aktywistka podkreśliła, że protestuje, gdyż nie zgadza się, aby "Izrael wykorzystywał Eurowizję do pokazania, że jest takim samym państwem jak inni uczestnicy". "Eurowizja nie jest apolityczna" - zaznaczyła cytowana przez agencję TT. "Jeśli wyrzuca się Rosję z powodu ataku na Ukrainę, a później zabrania się palestyńskich flag (na widowni), to co to jest, jeśli nie polityka?" - stwierdziła.
Wykrzykiwano hasła, których Izraelczycy bardzo nie lubią: "Od rzeki do morza, Palestyna będzie wolna!" i "Izrael jest państwem terrorystycznym". Jak donosi ynet.news podczas demonstracji krzyczano też, że "Żydzi powinni być deportowani z powrotem do Polski".
Finał Eurowizji odbędzie się w sobotę. Jeśli Golan awansuje do wielkiego finału, to na sobotni wieczór w mieście na południu Szwecji planowana jest druga masowa demonstracja przeciwko Izraelowi. Rząd Izraela ostrzegł swoich obywateli o "namacalnej obawie", że Izraelczycy mogą stać się celem ataku w Malmö podczas konkursu.
ja
Na zdjęciu Greta Thunberg w na propalestyńskim wiecu, fot. PAP/EPA/JOHAN NILSSON
Czytaj także:
