Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz i Włodzimierz Czarzasty pojawili się po rozmowie z Donaldem Tuskiem na konferencji prasowej. Liderzy Trzeciej Drogi i Lewicy zapewnili, że koalicja będzie trwać, nie ma w niej żadnych sporów, a wkrótce pojawi się rzecznik rządu.
Drugie spotkanie koalicjantów
Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, PSL i Lewicy spotkali się w czwartek rano, by omówić dalszą współpracę po przegranej Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich. Efektem rozmów są konkretne decyzje programowe, organizacyjne i zapowiedź rekonstrukcji rządu. - Ruszył bardzo ważny proces – mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapewniał z kolei: "Nie było żadnego sporu wewnątrz koalicji". Na konferencji prasowej zabrakło za to Donalda Tuska.
Hołownia: "Podjęliśmy konkretne decyzje"
Po czwartkowym spotkaniu liderów koalicji, które odbyło się w warszawskiej rezydencji "Parkowa”, marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił, że rozmowy przyniosły wymierne efekty.
– Podjęliśmy dzisiaj z panem premierem kilka konkretnych decyzji dotyczących tego, jak będzie wyglądać w najbliższych dniach, ale też i w najbliższych tygodniach nasza współpraca – powiedział lider Polski 2050.
Wśród ustaleń znalazły się kwestie programowe, organizacyjne oraz związane z zapowiadaną rekonstrukcją rządu. - Ruszył dzisiaj, mam wrażenie, z tym spotkaniem bardzo ważny proces, który przekona przede wszystkim wyborców, że nie dość, że wyciągamy wnioski z tego, co się wokół nas dzieje, to jednocześnie mamy bardzo konkretny plan tego, jak poukładać koalicję 15 października przez najbliższe dwa lata - zaznaczył Hołownia.
Kosiniak-Kamysz: "Znaleźliśmy wspólny mianownik"
W podobnym tonie wypowiedział się po spotkaniu wicepremier i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak podsumował, rozmowy odbyły się w atmosferze współpracy:
– Nie było żadnego sporu. Była dyskusja, jaką strategię przyjąć, jakie są najważniejsze projekty dla naszych środowisk. I znaleźliśmy wspólny mianownik - przekonywał dziennikarzy. Lider PSL zwrócił uwagę, że choć obecnemu rządowi udało się już wiele osiągnąć, to "nie wszystko się udało” – i właśnie temu miało służyć spotkanie. Jak dodał, mamy najbardziej pracowity obóz władzy po 1989 roku.
– Rząd będzie najlepszym możliwym gospodarzem, który jednoczy różne wrażliwości. To jest fundamentalne zadanie też w tak podzielonej rzeczywistości – zaznaczył.
Kosiniak-Kamysz zapowiedział także, że wystąpienie premiera Donalda Tuska 11 czerwca w Sejmie ws. wotum zaufania ma "łączyć różne wrażliwości” koalicji i będzie zawierało plan oraz strategię działania na najbliższe lata. Koalicjanci uzyskają wpływ na to, co znajdzie się w przemówieniu szefa rządu - dodał Hołownia.
Będzie rzecznik rządu
Lider Polski 2050 zapowiedział również utworzenie nowych struktur komunikacyjnych i koordynacyjnych w rządzie. – Rzecznik rządu ma zostać powołany. Ma być zupełnie nowe centrum kreujące politykę informacyjną rządu – ogłosił lider Polski 2050.
Dodatkowo zapowiedziano powstanie małej rady koalicji, czyli zespołu współpracowników liderów ugrupowań, który ma spotykać się co tydzień, by uzgadniać kluczowe kwestie i koordynować działania rządu.
Fot. Włodzimierz Czarzasty, Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka
