Zarzucili Owsiakowi promowanie alkoholu. Spotkają się w sądzie

Jurek Owsiak krytykowany za promocję alkoholu na Pol’and’Rock Festival

Podczas jednej z niedawnych audycji Radia Wnet Mikołaj Janusz i Jan Śpiewak poruszyli temat promowania alkoholu na Pol’and’Rock Festival (dawniej Przystanek Woodstock). Festiwal ten wielokrotnie znajdował się na świeczniku mediów ze względu na wszechobecność na nim napojów wyskokowych – chociaż teoretycznie nabyć można na nim jedynie piwo, wielu festiwalowiczów przemyca na jego teren także alkohol wysokoprocentowy. Aktywiści stwierdzili, że wydarzenie organizowane przez Jerzego Owsiaka pogłębia problem alkoholizmu w Polsce, co spotkało się ze stanowczym sprzeciwem samego zainteresowanego.

Zobacz takżeJedno z najpiękniejszych jezior wysycha. Wkrótce całkiem zniknie

Reakcja Jerzego Owsiaka

We wpisie zamieszczonym na Facebooku Owsiak stanowczo odciął się od oskarżeń o normalizowanie alkoholizmu na wydarzeniu, podkreślając, że od lat apeluje do festiwalowiczów o zachowanie abstynencji. Zapewnił również, że próba wprowadzania całkowitej prohibicji na festiwalu zakończyła się spektakularną klęską, a z roku na rok incydentów związanych z pijaństwem jest na Pol’and’Rocku coraz mniej. Obruszony zapowiedział nawet podjęcie kroków prawnych wobec dwóch aktywistów.

“Z ogromnym zdziwieniem odebraliśmy w jednej z rozgłośni radiowych treść audycji pod tytułem »Festiwal WOŚP-u, problem z alkoholizmem w Polsce«. Prowadzący Mikołaj Janusz z aktywistą warszawskim Janem Śpiewakiem debatowali na temat promocji alkoholizmu, stwierdzając, że skala pijaństwa na festiwalu »woła o pomstę do nieba«, że na festiwalu panuje »samowolka« i »nie ma ograniczeń« w sprawie alkoholu. Jan Śpiewak nawet sugeruje, że na festiwal przyjeżdżają osoby, których nie stać na udział w innych imprezach, co wywołuje »odpalenie wrotek«, wskazujące na mega nadużywanie alkoholu. Do tego dochodzi jeszcze moc innych bzdur, z których część zostawiliśmy naszym prawnikom (...). Na koniec, jak zwykle – nie po raz pierwszy w historii 31 lat naszego festiwalu – takie opinie słyszymy od ludzi, którzy nigdy na nim nie byli. Być może sezon ogórkowy jest tylko i wyłącznie przyczyną takich głupich opinii, ale wysłuchajcie audycji” – napisał Owsiak.

Zobacz takżeUkrainiec wulgarnie obrażał Nawrockiego w programie. Teraz stracił pracę

Kontratak Jana Śpiewaka

W rozmowie dla “Wirtualnej Polski” Śpiewak odniósł się do wypowiedzi Jerzego Owsiaka. Aktywista stwierdził, że organizator Pol’and’Rocka kompletnie zignorował stawiane przez niego argumenty i fakt, że jego zarzuty dotyczyły sygnowania logiem festiwalu napojów alkoholowych sprzedawanych na jego terenie. Działacz zapewnił również, że jest gotowy na wejście z Owsiakiem na ścieżkę sądową.

“Moja wypowiedź w tej audycji koncentrowała się na tym, że pan Jurek Owsiak promuje konkretny brand alkoholu. Nawet mają wspólne piwo. To absolutna patologia. Fundacja, która zbiera na ochronę zdrowia Polaków, jednocześnie współpracuje z jedną z największych korporacji alkoholowych w Polsce, wydaje własne piwo. Niech się puknie w głowę Jurek Owsiak, niech się zastanowi, co robi. Panie Jurku, jeśli chce pan mnie pozywać, to z przyjemnością podyskutujemy o pana roli, jeśli chodzi o współpracę z branżą alkoholową, jaką pan od wielu, wielu lat uskutecznia” – przekazał Śpiewak.

Zobacz takżeAdam Niedzielski pobity. Wcześniej pomimo gróźb odebrano mu ochronę.

na zdjęciu: Prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak otwiera 31. Pol'and'Rock Festival na lotnisku Czaplinek-Broczyno (woj. zachodniopomorskie), 31 bm. Pol'and'Rock Festival (wcześniej Przystanek Woodstock) to jeden z największych w Polsce i w Europie festiwali muzycznych, organizowany od 1995 roku przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jako podziękowanie dla społeczeństwa za styczniowy Finał WOŚP. Festiwal jest darmowy i niebiletowany. fot. PAP/Jerzy Muszyński

Salonik