Zjawisko zorzy polarnej ponownie może pojawić się nad Polską. Jeszcze dziś istnieją sprzyjające warunki do jej wystąpienia, a alert zorzowy obowiązuje do 8 listopada. Tym razem szanse są realne nawet dla mieszkańców centralnej i południowej części kraju, co zdarza się rzadko. Zjawisko ma związek z silną burzą geomagnetyczną wywołaną koronalnym wyrzutem masy ze Słońca.
Alert zorzowy
Popularyzator astronomii Karol Wójcicki, powołując się na dane amerykańskiego Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej (SWPC), analizuje, że prognoza obejmuje silną burzę magnetyczną. "SWPC prognozuje wystąpienie silnej burzy magnetycznej klasy G3 dziś wczesnym popołudniem czasu polskiego. Głęboko wierzę, że może to się przeciągnąć do wczesnego wieczoru w Polsce” – napisał Wójcicki na swoim mikroblogu.
Zorza może być widoczna już po zachodzie słońca. Wójcicki zapowiada również wieczorną transmisję i monitoring nieba od godziny 16:30. "Od razu po zmierzchu ustawiam się w terenie i będę z kamerami monitorował północny horyzont. Wydaje mi się, że to wcale nie taki głupi pomysł, biorąc pod uwagę, że mamy piąteczek i naprawdę dobre prognozy na dzisiejszą noc” - ocenił.
Gdzie i kiedy patrzeć w niebo
Serwis nocneniebo.pl podkreśla, że czas uderzenia wyrzutu CME obarczony jest kilkugodzinną niepewnością. Zorza może pojawić się zarówno wieczorem, jak i w drugiej połowie nocy – a nawet nad ranem. Najlepsze miejsca do obserwacji to tereny oddalone od świateł miejskich, szczególnie na północy i wschodzie kraju. Zjawisko może przybrać formę pasm i smug świetlnych, najczęściej zielonych, ale przy silniejszych burzach możliwe są również odcienie czerwieni.
Problemem podczas obserwacji będzie jasny Księżyc, który znajduje się obecnie bardzo wysoko i świeci intensywnie, co może przytłumić widoczność bardziej delikatnych struktur świetlnych na niebie. Przy odpowiednio ciemnym terenie zorza nadal powinna być zauważalna.
Nie tylko zorza. Trwa maksimum roju Taurydów
Obecny okres to także maksimum aktywności meteorów z roju Południowych Taurydów. To one mogą być odpowiedzialne za doniesienia o "spadających obiektach” obserwowanych m.in. na Dolnym Śląsku. Choć superpełnia, nazywana Bobrowym lub Mroźnym Księżycem, jest już za nami, nadal sprzyja efektownym widokom na nocnym niebie.
Fot. Zorza/Wikipedia
Red.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
