Nie wiem kto i jak zaprogramował tego gościa z gwizdkiem ale czy była jakaś kartka w tym spotkaniu?
No właśnie, brutalny, umyślny faul Ramosa na Podolskim-kartki nie ma.
Faul na Ozilu W POLU KARNYM,kopniak po achillesach, również sprawka Ramosa.
Dobra, załóżmy że to nie było w polu karnym (to g..no prawda ale wyobraźmy to sobie).Nad tym upierał się m.in w studiu Szary zwany "Kojonkoskim", może chcąc podlizać się Dudkowi.
Ozil wychodził na czystą pozycję czyli czerwona kartka, a przynajmniej żółta dla Ramosa.
Sędzia nie zareagował prawidłowo ani w pierwszym ani w drugiem wypadku.Nie widział? Widział ale był inaczej zadaniowany.
Hiszpanie kompletnie Niemców zdominowali, ale jeżeli po pierwszej połowie i karnym nie stracili by bramki i nie przegrywali 0-1 to przynajmniej powinni grać do końca spotkania w osłabieniu.
Podobno jest jakiś odgórny przykaz dla sędziów żeby nie osłabiali drużyn przed finalem.W takim razie Ramos i wcześniej van Bommel zostali oszczędzeni "administracyjnie".
Sztucznie wykreowani finaliści to dla mnie zero emocji.
Starcie Borisa Karloffa z Belą Lugosim.
Mecz o trzecie miejsce powinien być niezły.
Ze sportowym pozdrowieniem, Blutarsky.