Choć latek raptem smyrnęło osiem, a zdaje się, że KOCHAM już DWADZIEŚCIA OSIEM !
Bo kochać, to być blisko : rankiem, we dnie, w nocy ! Brylantowe dotykać gołą stopą - rosy...
Bo kochać, to trzymać razem sznurki do słoneczka... By spać szybko nie szło, uwiązać do płoteczka.
Bo kochać, to tańczyć na ulicach, pośród wszystkich ludzi...
Bo kochać to myśleniem o Tobie, nigdy się nie znudzić...
Bo kochać, to na zawsze splatać swoje ręce...
Bo kochać, to przyklęknąć, przy Tobie, w podzięce ...
Bo kochać, to co dnia wiązać Twoje buty ...
Bo kochać, to czytać Ciebie, tak jak czytam nuty ...
Bo kochać, to podać rankiem kubek czarnej kawy ...
Bo kochać, to omijać księżycowe sprawy ...
KOCHAM - jak często do Ciebie te słowo - wypowiem ..?
Ale czy PORZĄDNIE - nigdy się nie dowiem ...
Inne tematy w dziale Rozmaitości