Gdyby były góry na Ukrainie to Nizina Środkowoeuropejska nie byłaby idealnym miejscem dla Putinowej agresji. Car Rosji nie ma wyboru. Musi kontrolować równiny leżące na południowym zachodzie. Dotyczy to wszystkich narodów. I małych i...
1 Maja lud obchodził bardzo uroczyście. Na głównych placach i wzdłuż reprezentacyjnych ulic w miastach ustawiano trybuny dla przemawiających towarzyszy. Sekretarzy partii.
Przed trybuną defilowały karnie wszystkie grupy zawodowe i r...
Czyli permanentny areszt domowy. Na dodatek w oknach są kraty. Of course przed złodziejem. Smutek w kopalni cynku. Wszyscy się boją wirusa. Moich rówieśników nie kręcą już spotkania towarzyskie. Mnie też nie. Zresztą bractwo zmag...
Wiadomo już o kim. " Roman G., co by o nim nie mówić, jest wybitną postacią"- napisał wybitny dziennikarz z G. Wybiórczej. Polemować nie myślimy, albowiem ponieważ, że każda próba polemiki jest ewidentną stratą czasu.
Sz...
Kilka dni wstecz na tle gdańskich dźwigów, wziął był się odezwał były premier. W obronie Sławku Nowaku alias zegarmistrzu.
Rzecz jasna spolegliwy sąd wziął onego wypuścił.
Onegdaj skandowane rytmicznie hasło: Donald Ma Tole, ...
Dzieciaki, młodzież, dorośli, staruszkowie, popadli w sidła telefonii komórkowej.
Jest wszechobecna. Na ulicy, w komunikacji miejskiej, w sklepach, dworcach, przystankach i... kościołach, cmentarzach. Tyle że w tym ostatnim miejscu,...
Pan Kryształowicz pokazał przesycony nostalgią obraz a zarazem podróż do niezwykłego świata. Anno Domini 1953.
Poeci, pisarze, bohema zasiadają przy stolikach "U Literatów", komentując czas Bieruta.
Powstająca z kolan Warszawa to ...
Siedzę w kolejnej kolejce, tą razą na covidowe ukłucie. Raz kozie śmierć.
Zaprzyjaźniony bakałarz medycyny dziś rano, pomimo moich wątpliwości, nakazał szczepienie.
I siedzę jak kółek w płocie. Bo tylko w dzienniku pokazują...
Kiedyś zapytałem Tatusia, wówczas 60cio letniego mężczyznę, jak upłynęło Jego życie? Odpowiedź była wielce pouczająca:
dzieciństwo
wojna i
Dziś. Ja mam tak samo. Prawie 70 na plecach całe moje życie zamyka się w przedziale raptem...
Jako dobrze rokujący emeryt, część wolnych chwil, serio chwil, bo prowadzenie gosp. domowego konsumuje czas wolny, wydawałoby się izulorycznie, bo niby emerytura bez zawodowych zobowiązań, lecz wiele innych czynności, stricte domowych, po...
28 marca, ubiegłego roku załapałem się na ostatni kurs autobusem marki Sindbad, do Polski. Samoloty już nie fruwały. Na granicy dostaliśmy ulotki: Urząd Miasta w porozumieniu z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej zaleca 14 dniową kwara...
Prawie rok w PL. Po 10 miesiącach cieszę się jak nuter, choć nie wszystko układa się jak chciałbym żeby się układało. Pandemia kwitnie. Maskę zakładam jak skarpetki. Ale co ważne: lud słowiańszczyzną tchnący, stał się jakby bar...
Pomysł “różnych takich” na III RP był prosty jak konstrukcja młotka. Skasować co się nadawało do skasowania i przehandlować to co do przehandlowania było. Jeszcze do tego procederu musiał być w zestawie potencjalny kupiec czy...
Do chwili, w której Pandemia Głupoty na dobre zagościła w wielkim świecie, wszyscy użalali się nad losem umęczonego "nachodźcy". Z Syrii, Afryki, Afganistanu. I sam Bóg tylko wie skąd jeszcze. A światowe media ścigały się w ilości ...
W Gibsonowym Apocalypto, czarownik steruje tłumem przy pomocy pospolitego zaćmienia słońca. W starożytnym Egipcie kapłani z powodzeniem robili to samo.
Dziś, w czasach nieokiełznanej inwazji komunikatorów, raczej trudno by było formuł...