prawo cytatu
prawo cytatu
kierownik karuzeli kierownik karuzeli
709
BLOG

Mądruś Warzecha w krainie krów i referendum

kierownik karuzeli kierownik karuzeli Blogi Obserwuj temat Obserwuj notkę 11


Publicystyka Łukasza Warzechy drażni mnie. W zasadzie nie czytam tego autora, niestety, ostatnio, skuszony ważnym tematem dot. Referendum zajrzałem do jego ostatniego tekstu zamieszczonego na Salonie 24.

No, tak... Miałem racje, znowu to samo. W koło Macieju. Wiem to, chociaż dysponuje prostym chłopskim rozumem, i bliżej mi do zdrowego rozsądku, tak cenionego przez filozofów angielskich, niż wygibasów niemieckich, w typie Marksa, i jego metodzie dialektycznej, dzięki czemu można udowodnić wszystko. Nawet to, że diabeł jest aniołem.

Ale wracając do Łukasza Warzechy, ów publicysta przypomina mi mądrusia wiejskiego, dodatkowo biednego niczym mysz kościelna.

Wyobraźmy sobie, że do tego mądrusia  przychodzi bogaty gospodarz z krowami i mówi tak:

- Warzecha, tyś biedak, mądrzysz się nad okowitą w karczmie, ludzi drażnisz, ale ja mimo wszystko dam ci krowę. Lecz mądruś Warzecha krowy nie bierze, bo krowa jakaś taka chuda i mała, do kozy podobna.

- Nie! Nie chce takiej krowy – Zapiera się madruś Warzecha – To nie krowa.

- Może mała, może chuda, ale wciąż to krowa... W takim razie, bierz tą. Mleka mało daje, ale daje...

- Nie! Nie! Nie chce tej krowy. Chce krowę najpiękniejszą na świecie, którą można doić 24 razy na dobę.

I taki jest właśnie Warzecha. Opił się okowity, czy co...

Ostatnio zakwestionował ( trzecie) pytanie referendalne a także nawołuje do bojkotu, ponieważ w pytaniu tym pojawia się zwrot „ tysiące imigrantów” a owe „ tysiące ” jest zwrotem emocjonalnym, i co najważniejsze nie policzalnym

Łukasz Warzecha ma racje. Ten zwrot jest emocjonalny i praktycznie niepoliczalny. Lecz powstaje pytanie? Czy gdyby dać „ tysiąc” albo „ 620” byłby policzalny? Byłby, ale przecież to zwrot zbyt szczegółowy.

A gdyby wcale nie dać liczebnika ani policzalnego, ani emocjonalnego, wtedy zapewne Łukasz Warzecha postawiłby zarzut, że to pytanie ucieka od konkretu

Dalej. Warzecha argumentuje, że w pytaniu nie ma imigrantów z terenów Azji, a jest tylko Afryka I Bliski Wschód. Może ma racje, dobrze, byłoby dodać ten obszar świata. Ale go nie ma. I czy tylko, dlatego mamy się obrazić na to referendum, a także przekonywać do jego zbojkotowania?

I właśnie taki jest Warzecha i jego publicystyka. I jego sposób rozumowania i argumentacji.

Tak jak nie rozumiem Warzechę, tak mogę zrozumiem opozycje. Opozycja w sposób totalny zwalcza referendum, ponieważ zaproponował je właśnie PIS. I w ten sposób narzucił swoją narracje. Miało być PIS =DROŻYZNA, a tu dupka blada. Okazuje się, że może są ważniejsze sprawy. Niż drożyzna. I chleb za 30 złotych.

Ale co Warzechą? Jaka jest istota jego publicystyki? Sens? Być może sprowadza się do jakiegoś piękno duchowego urojenia. Która każe nam czekać na KROWĘ

KROWĘ IDEALNĄ. KROWĘ KRÓW. KROWĘ JAK BYK, A tym czasem świat jest taki, jaki jest. Ten świat da się dotknąć i zobaczyć. Da się policzyć. I to się właśnie nazywa polski zdrowy chłopski rozsadek, tak doceniany przez angielskich empirystów.

XXX

Tak. Zbojkotujmy referendum za radą tego zapewne błyskotliwego publicysty. I wtedy w Polsce pojawi się tysiące nielegalnych imigrantów ( niepoliczalnych) i za 2 – 3 lata. PO i jego brukselscy pomagierzy przeprowadzą ustawę o łączeniu rodzin. Bo taka jest kolei rzeczy. I takie ustawodawstwo jest normą w wielu krajach UE.

I wtedy w Polsce pojawi się kolejny legion imigrantów ( Legion – też liczebnik niepoliczalny. „ Nasze imię legion”)

I będą z Afryki i z Bliskiego Wschodu i z dalekie Azji. Z całego świata, ponieważ Polska to piękny kraj. Mamy góry i morze. Mamy wszystko, tylko tego nie wiemy...

- Och, Panie Warzecha. Bierz pan tą krowę i nie narzekaj. Bo innej krowy we wsi nie ma.


Biografia. Łukasz Warzecha. Referendum dla Idiotów.

https://www.salon24.pl/u/lukaszwarzecha/1318886,referendum-dla-idiotow


Link do mojego bloga Mój Blog

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura