Kwatera na Łączce na Powązkach Wojskowych sektor "Ł"
www.zwiastowaniepanskie.pl/2014/10/29/2-listopada-wspomnienie-wszystkich-wiernych-zmarlych/
Dni 1 i 2 listopada to czas odwiedzin grobów bliskich .Jednak będąc na Powązkach po drodze napotykamy wiele grobów tych którzy nie zawsze są z naszej rodziny ale są nam równie bliscy.Bliscy jak rodzina. To Ci którzy przelewali krew za Wolność i Ojczyznę narażając swoje życie. Każdy ma swoich bohaterów. Doświadczyłem tego gdy wpinałem małą chorągiewkę polskich barw narodowych na grobie pułkownika Kuklińskiego uważając go za Bohatera który uratował nie tylko Polskę przed ZAGŁĄDĄ. Z za pleców usłyszałem: „Jak można takiemu zdrajcy palić świeczki …etc.”
Czy gdy stałem przed symbolicznym pomnikiem ofiar smoleńskich i słyszałem: „Ludzie komu wy palicie świeczki ?Nie wiadomo kto jest w tych grobach,…etc”
Czy choćby przy grobie pana Jaruzelskiego „Hańba…etc”
Tak…no w takiej Polsce przyszło nam żyć. W Polsce gdzie kaci i ofiary leżą na jednym cmentarzu a często nawet jedni na drugich jak w przypadku nie odkopanej do końca tzw. ŁĄCZKI z ofiarami komunizmu. Dzisiaj ogranicza się prace archeologom w dojściu do pełnej prawdy i do uczczenia tych bezimiennych często ofiar zamordowanych metodą katyńską czyli strzałem w tył głowy.
Każdy ma swoich bohaterów .
Szkoda że Polacy często uważają za bohaterów nie tych którzy nimi byli. Mamy państwo paranoi , MATRIXU i dezinformacji historycznej. Mamy również ciągle czasy rządów tych którzy na zasadach demokracji mieli do tej prawdy dążyć. Nic nie wskazuje na to byśmy mieli poznać szerszą prawdę o naszej tożsamości narodowej w czasach współczesnych. Nasze władze jakoś wstydzą się o tym otwarcie mówić i przeznaczać środki na odkrywanie pełnej prawdziwej historii Polski.
Wygodnie im żyć w kłamstwie?Przecież właśnie dlatego że trzecia siła w państwie dzieli Polaków to mamy to wielkie narodowe nieporozumienie.A wystarczy żyć w prawdzie...
zdjęcie grobu pułkownika Kuklińskiego z 2013.
