Czemu tak jest?
Tusk twierdzi,że inflacja tylko w Polsce ,poza Polską jej nie ma,to jak tak jest to euro powinno się osłabiać zgodnie z inflacją,jak ro temu 4,64 to dziś powinno kosztować 5,48 co najmniej!
Nie potrafię tego rozgryźć ,co mają robić ludzie kupujący euro by zabezpieczyć się przed inflacją?
Przecież są przez rok 18% w plecy!
A taki pomysł,kupować euro i jechać na zakupy do Niemiec?
Tam inflacji nie ma,ceny z ubiegłego roku a za przeciętne dochody Polak może kupić tych euro jakieś 17% więcej jak rok temu!
Czyli 18 % naszej inflacji plus 17% więcej euro jak rok temu może dać oszczędności 35%?
To nawet z Rzeszowa opłaci się jechać za Odrę!W drodze powrotnej tanie tankowanie w Niemczech i wychodzimy na swoej,jeszcze sąsiadom możemy kupić!
Komentarze