Wśród państw UE od 2018 roku toczy się dyskusja dotycząca odejścia od czasu letniego i zimowego,
W artykule z początku września gazeta podaje, że dyskusja w Parlamencie Europejskim na ten temat wciąż trwa. Wspiera ją inicjatywa Time Use Initiative (TUI). Jest to organizacja non-profit "promująca prawo do czasu". Działania TUI mają na celu poprawę dobrobytu ludzi na całym świecie.
Fakt" informuje, że politycy z różnych krajów członkowskich chcą, aby prace nad nowymi przepisami ws. zmiany czasu zakończyły się przed końcem 2026 roku.
https://biznes.interia.pl/finanse/news-polska-chciala-skonczyc-ze-zmiana-czasu-w-europie-oto-na-czy,nId,22421245
Czy to nie cudowne,że tym problemem zajmuje się dodatkowo Time Use Initiative (TUI). Jest to organizacja non-profit "promująca prawo do czasu". Działania TUI mają na celu poprawę dobrobytu ludzi na całym świecie.
A jak chodzi o dobrobyt ludzi na całym świecie to podejrzewam,że nieudolna unia/żeby przepadła tfu/ nie będzie wstanie zmienić przepisów o zmianach w zegarkach!
I ta unia/żeby przepadła tfu/ planuje zbudować wielką armię żeby pokonać Putina?
Heheheheheheheheehehehehehh!
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Emerytura mi starcza,14 tej nie dają ale OK!
Posiadacz Mustanga!
Zorro zawsze zwycięża!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka