Aby nie było, że tylko atakuję Pis i Prezesa, tym razem wezmę Go w obronę.
Jarosław Kaczyński posłużył się moim dzieckiem i żoną w ataku politycznym - powiedział na antenie Radia ZET Zbigniew Ziobro. Jak stwierdził, od jednego z posłów wie, że prezes PiS w czasie rady politycznej parodiował kołysanie dziecka.
Jak widać dla Ziobry nawet udawanie kołysania dziecka jest atakiem politycznym, a przecież skąd Prezes ma wiedzieć jak się kołysze dziecko? Może On tylko pokazywał miłosiernie jak będzie urywał łeb opozycji, gdy zdobędzie władze?
Inną sprawą jest fakt, że w Pisie siedzi jakiś ziobrowy agent śpioch, polecam wzmóc rewolucyjną czujność!
Dodatkowo prezentuję anonimowy głos poparcia dla marszu 13 grudnia:
~raqfa do wtc: Widzisz tylko same negatywy działania Kaczyńskiego. Są i pozytywne strony. Moja teściowa polazła na ten spęd. Solidnie przemarzła i przez trzy dni nie mogła mówić. I co Ty na to?
I jak tu nie kochać moherów?
