Alex_Disease Alex_Disease
672
BLOG

Łapy precz od Białorusi

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 47

Białoruś nie jest może wzorem do naśladowania, nie jest też krajem w pełni demokratycznym, można mieć wiele zastrzeżeń do tego jak traktowana jest tam opozycja jednak warto podkreślić, że Białoruś to także partner biznesowy i kraj tranzytowy rosyjskiego gazu. Rzeczpospolita w kontaktach z władzami Białorusi powinna zachować daleko idący pragmatyzm i nie wtrącać się nadto w sprawy tego, w końcu suwerennego państwa.

Nie tak dawno temu prezydent Bronisław Komorowski był z wizytą w Chinach gdzie przekonywał iż warto inwestować w Polsce.  Ta wizyta była potrzebna i w zasadzie można tylko zapytać dlaczego tak późno. Chiny powinny być jednym z pierwszych krajów na liście do odwiedzenia przez głowę państwa. Chiny to nie tylko najszybciej rozwijająca się gospodarka świata ale i największa gospodarka Eurazji. Dobrze więc że po 14 latach jakiś polski prezydent w końcu tam zawitał. W Chinach nie ma demokracji, a prawa człowieka wedle zachodnich standardów są nagminnie łamane. Tam Unia nie ciśnie, bo to zbyt wielki światowy gracz i również potęga militarna.

Ale Białoruś? Białoruś jest słaba, Białoruś się nie liczy, Białoruś graniczy z Unią, więc Białorusi trzeba dokopać, nałożyć sankcje i wymusić na niej stosowanie zachodnich standardów. Marszałek sejmu Ewa Kopacz stwierdziła w jednym z wywiadów wręcz odnosząc się niejako bezpośrednio do władz Białorusi  "nie rozumiecie co dobre dla waszego narodu".

No tak, Unia wie co dobre dla Białorusi. Unia wie też co dobre dla Grecji. Merkel, Sarkozy, Barroso, oni wiedzą. Najpierw wciągnięto Greków do strefy euro, ignorowano nienormalne zadłużanie się tego kraju, a teraz wymaga się od innych państw Wspólnoty solidarności z Grecją. Co więcej, kiedy były już premier Greków Papandreu chciał referendum w sprawie unijnej pomocy został natychmiast wezwany na dywanik gdzie Merkel wybiła mu ten pomysł z głowy. Parę dni temu niemiecki Trybunał Konstytucyjny zakwestionował część ustawy dotyczącej Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej, według której decyzje w ramach funduszu podejmowane byłyby przez dziewięcioosobową komisję Bundestagu nie zaś przez cały parlament. TK postąpił niewątpliwie słusznie, ratując demokratyczne standardy w Niemczech, standardy o jakie także Niemcy napominają Białorusinów.

Ale Białoruś sobie świetnie poradzi nawet bez zachodnich wzorców tak chwalonych przez Unię czy USA po całym świecie. Te zresztą te są dalece przereklamowane, głównie jeśli chodzi o kwestie związane z funkcjonowaniem gospodarek. Niech więc lepiej Białoruś nie czerpie z takich wzorców bo skończy jak Grecja.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (47)

Inne tematy w dziale Polityka