allodial allodial
420
BLOG

Ksiądz jest spoko. Dość grilowania.

allodial allodial Polityka Obserwuj notkę 11

Co takiego istotnego ksiądz Mądel nam wyjawił za pośrednictwem "zaprzyjaźnionego" TVN?

Uważnie przeczytałem jego wyznania i nie dostrzegłem żadnej sensacji.
Poruszył w zasadzie dwie sprawy.
Pierwsza to jego prywatny konflkt z innym duchownym, w wyniku którego doszło do rękoczynów, przepychanek. A poszło o uciążliwy, zdaniem ks Mądla obowiazek kapłański uczestniczenia w spowiedzi wiernych i udzielania sakramentu pokuty.
 
Nawet rozumiem żale księdza. W celi czeka laptop, otwarta na s24 notka na temat np. oceny rządu Tuska, a tu trzeba spowiadać wiernych. Ale żeby z takiej przepychanki, o to kto ma spowiadac wiernych, zrobić problem kościoła, to już gruba przesada, a nawet manipulacja.
 
Drugi problem ks. Mądla to wspomnienia o proboszczu z dzieciństwa, który sprowokował swą nadgorliwością wychowaczą, demona seksu, tkwiącego w młodzieńcu, przyszłym księdzu. Przy czym wspomnienia te, zdaniem księdza, wybuchły na zasadzie asocjacji z sytuacją, gdy kazano mu odpowiedzieć na pytanie, a on miczał i czuł presję tego milczenia, presję nie do zniesienia. To dziwne, ale większość kobiet potrafi godzinami udawać, że pytania nie słyszało. Nie czują takiej presji. Nieraz na blogu księdza zadawałem mu wielokrotnie kłopotliwe pytania, a on miczał i nie czuł żadnej presji. Jak te kobiety, z powodzeniem udawał, że pytań nie słuszy.
Nie oceniam negatywnie takich wątków skojarzeniowych, jakie dotknęły księdza. Są ludzie którym wszystko kojarzy się z seksem i molestowaniem. Niech przykładem bedzie słynny Jasio (z dowcipów o Jasiu ), któremu wszystko tak się właśnie kojarzy. To kwestia osobowości i środowiska w którym się dorastało.
 
Ale właściwym problemem ks Mądla jest to, że dał się wkręcić przez komunistyczne media w niebezpieczną zabawę, grę która w zasadzie tylko jemu zaszkodziła. Doprawdy, nie mam pojecia co, w kontekście zapętlenia się księdza w farsę medialną, można poprawiać, reformować w KK. To nawet nie jest problem kościoła, to prywatny problem księdza, molestowanego od dłuższego czasu przez GW. TVN i inne sługi demona wolności seksualnej. Ksiądz może nawet nie wiedział, że media molestują go seksualnie. Dopiero wczoraj TVN pomógł mu skojarzyć jego życie z takim molestowaniem.
 
Ksiądz Mądel jest  prowadzony,szczególnie przez TVN , jak po sznureczku do totalnego konfliktu z własnym zgromadzeniem i kk. Może sie otrząśnie. Życzę mu tego. A tym czasem skończmy grilowanie duchownego. Grilujmy tych, którzy z jego problemów żyją, i to całkiem nieźle, mimo spadku oglądalności i sprzedaży reklam.
allodial
O mnie allodial

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka