khavira khavira
446
BLOG

Prof. Urbanowski o Nagrodzie im. Józefa Mackiewicza

khavira khavira Kultura Obserwuj notkę 3

 

Nagroda Literacka im. Józefa Mackiewicza już po raz dziesiąty

Głos polskiej kultury


 

Prof. Maciej Urbanowski

Opublikowane: „Nasz Dziennik”, Poniedziałek-Wtorek, 31 X - 1 XI 2011, Nr 254 (4185)


 


 

Czas szybko płynie i wkrótce Nagroda Literacka im. Józefa Mackiewicza zostanie wręczona już po raz dziesiąty. Dekada istnienia nagrody jest sukcesem jej sponsorów, jurorów, wiernie jej towarzyszącej publiczności i przede wszystkim samych pisarzy, autorów znakomitych, ważnych książek-laureatek.

Warto przypomnieć, że początki nagrody sięgają roku 2002. Wtedy zrodziła się inicjatywa, by stworzyć wyróżnienie, które by równoważyło ogromną wtedy rolę, jaką odgrywała Nagroda Nike. Nagroda im. Mackiewicza miała być nie tylko kontr-Nike, ale miała ambicję promowania dzieł oraz pisarzy ciekawych, wybitnych, nieuwzględnianych przez jurorów innych nagród literackich często ze względów poprawności politycznej. Chciano wyróżniać utwory poruszające w ciekawej pisarsko formie tematy "źle" obecne, niewygodne, niepopularne, a tym samym pokazujące odwagę intelektualną i cywilną swoich autorów niezważających na poklask mediów oraz salonów literackich, autorów, którzy często stawali się wręcz obiektem ataków lub - co może gorsze - przemilczanych.


 

Książki ważne i przemilczane

Nazwisko Józefa Mackiewicza jawiło się tu jako naturalne, podobnie jak jego patronujące nagrodzie słowa: "Jedynie prawda jest ciekawa". Twórczość autora "Kontry", a także jego biografia, są przecież jednym z najbardziej radykalnych przykładów nonkonformizmu, ale też pisarstwa, które mierząc się z rzeczywistością, nie ulegało żadnym koniunkturom i snobizmom, czerpiąc oryginalnie z wielkiej tradycji prozy realistycznej opisującej światy nieprzedstawiane przez literaturę.

Szlachetnymi, bezinteresownymi fundatorami nagrody byli - i są - przedsiębiorcy: Jan Michał Małek oraz Zbigniew Zarywski. Dzięki nim corocznie laureat otrzymuje 10 tys. dolarów oraz złoty medal z portretem Mackiewicza. Nagrodzie głównej towarzyszą wyróżnienia - bywały lata, iż było ich nawet cztery. O głównym laurze, jak i o wyróżnieniach decyduje kapituła, której od początku przewodniczy znakomity pisarz Marek Nowakowski. Towarzyszą mu córka pisarza - Halina Mackiewicz, a dalej: Tomasz Burek, Jacek Trznadel, Rafał A. Ziemkiewicz, wreszcie Stanisław Michalkiewicz, który z oddaniem, znakomicie pełni funkcję sekretarza nagrody. W pracach kapituły brali też m.in. udział Włodzimierz Odojewski, Kazimierz Orłoś, Andrzej Nowak obecnie w jej składzie zasiadają również Jacek Bartyzel i niżej podpisany.

Na liście książek nagrodzonych do tej pory dominują teksty mierzące się z najtrudniejszymi problemami naszej historii, zwłaszcza okresu II wojny światowej oraz komunizmu. Znamienne, iż laureatem pierwszej edycji była praca Ewy i Władysława Siemaszków "Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-1945", poruszająca temat wówczas właściwie niepodejmowany przez polskich naukowców. Kolejna nagrodzona książka również była pracą historyczną - studium Marka Jana Chodakiewicza "Ejszyszki. Kulisy zajść w Ejszyszkach, epilog stosunków polsko-żydowskich na Kresach". Pokazywała, z jaką ostrożnością należy opisywać tytułowe relacje polsko-żydowskie, jak łatwo formułować pospieszne i nieprawdziwe oskarżenia o antysemityzm. Jury nagrody doceniało też pisarzy badających historię PRL. Stąd nagroda dla księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego za pracę "Księża wobec bezpieki na przykładzie archidiecezji krakowskiej" w roku 2007 czy zeszłoroczny sukces monografii Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa - idea i historia". Dodać tu trzeba wyróżnienia książek Sławomira Cenckiewicza czy Joanny Siedleckiej, czy - piszącego o wojnie hiszpańskiej - Adama Wielomskiego.

Jednak laureatami nagrody byli też oczywiście pisarze w sensie potocznym. I tu chętnie doceniano autorów mierzących się z problematyką historyczną. Przykładem jest laur z roku 2006 dla Janusza Krasińskiego za powieść "Przed agonią" wieńczącą cykl poruszających utworów opisujących PRL z perspektywy jej ofiary. Jeszcze dalej w przeszłość sięgnął Jarosław Marek Rymkiewicz, analizując w błyskotliwym "Wieszaniu" rozprawę ludu warszawskiego ze zdrajcami w czasie powstania 1794 roku. Książkę tę nagrodzono w roku 2008. Przenikanie się, często groźne, teraźniejszości i przeszłości pokazywali też inni laureaci nagrody im. Mackiewicza: Bronisław Wildstein w powieści "Dolina nicości" (2009), a wcześniej Eustachy Rylski w "Człowieku w cieniu" (2005) i Wojciech Albiński, który ukazał dramatyczne procesy toczące się w zdekolonizowanej Afryce w opowiadaniach z tomu "Kalahari" (2004).

Nie sposób tu wymieniać długiej listy książek wyróżnionych w ciągu dziewięciu edycji nagrody - znajdują się na niej powieści, opowiadania, zbiory esejów, ale też - co ciekawe - tomy wierszy. Nigdy zresztą nie wyróżniono jeszcze nagrodą główną poety, ale także patronat Mackiewicza kieruje uwagę jurorów raczej w stronę prozy.

Lista nagrodzonych i wyróżnionych pokazuje, iż jury nagrody nie kierowało się w swoich decyzjach "szowinizmem" pokoleniowym i potrafiło nagrodzić autora bardzo młodego, czyli 26-letniego Pawła Zyzaka. Ważne jest chyba, to, że wyróżnione dotychczas książki, jak również te nominowane do nagrody, reprezentują często wydawnictwa niewielkie, prowincjonalne, mało znane. Wydaje się zatem, że będąc elementem różnorodności współczesnej polskiej kultury, Nagroda im. Mackiewicza wspiera pluralizm w naszym życiu literackim oraz intelektualnym. Wspiera oczywiście też w znacznej mierze tę część polskiej kultury, którą dzisiaj sytuuje się po prawej stronie, choć zarazem z listy dotychczasowych laureatów wynika, iż ta prawa strona jest przez kapitułę nagrody rozumiana szeroko.


 

Kto wygra?

A kto zostanie laureatem tegorocznej, dziesiątej edycji? Lista nominowanych jest długa i znajdują się na niej dzieła tyleż różnorodne, co ciekawe. Są tu trzy świetne powieści. "Wieczny Grunwald" Szczepana Twardocha to historiozoficzna fantazja i przypowieść zrazem na temat polskich dziejów, polskości i stosunków polsko-niemieckich. "Wiślany szlak" Janusza Węgiełka mieszający brawurowo konwencję psychologicznego romansu, powieści produkcyjnej i historycznej z miłością i humorem ukazuje piękno Powiśla lubelskiego. Znany czytelnikom "Naszego Dziennika" Sebastian Reńca w bardzo mackiewiczowskiej powieści "Z cienia" przypomniał tragiczne dzieje powojennej antykomunistycznej partyzantki z Narodowych Sił Zbrojnych. Prace historyczne reprezentuje "Papierowa rewolucja" Justyny Błażejowskiej, rzecz o obiegu niezależnym w latach 1976-1989 odsłaniająca jego strony jasne, ale i mniej jasne, przy okazji prostuje mity narosłe wobec KOR i opozycji. Spośród poetów w tym roku jury nominowało Kazimierza Nowosielskiego i zbiór "Człowiek rośnie cicho" pełen pięknych liryków religijnych, ale zawierający też wiersze przenikliwie komentujące naszą współczesność. Dalej jest "De profundis" Wojciecha Wencla, tom głośny, wybitny, stanowiący poetycką medytację nad duchowym sensem polskich dziejów, medytację zrodzoną pod wrażeniem tragedii Smoleńska. Listę nominowanych do tegorocznej Nagrody im. Mackiewicza dopełniają ciekawa, oryginalna "Historia filozofii politycznej" Juliana Koraba-Karpowicza, przekonująco i subtelnie rekonstruująca wielkie tradycje myśli Zachodu, oraz dwie książki eseistyczne. Pierwsza to "Życie w nawiasie" Stanisława Chyczyńskiego, poety i krytyka z Kalwarii Zebrzydowskiej, dowcipnie i zarazem oryginalnie komentującego filozoficzne oraz religijne przygody poetów polskich od Grochowiaka po Rymkiewicza, druga to "Śmierć rycerza na uniwersytecie" Mateusza Matyszkowicza, błyskotliwie analizującego współczesną politykę i przypominającego ciekawie o zapomnianych, a potrzebnych dzisiaj tradycjach polskiego republikanizmu.

Kto wygra? Ogłoszenie wyników jak zawsze 11 listopada.


 

Prof. Maciej Urbanowski, historyk literatury polskiej Uniwersytet Jagielloński

Autor jest krytykiem literackim, pracownikiem naukowym Uniwersytetu Jagiellońskiego, redaktorem dwumiesięcznika "Arcana", autorem wielu książek, m.in. "Człowiek z głębszego podziemia. Życie i twórczość Jana Emila Skiwskiego", "Prawą stroną literatury polskiej. Szkice i portrety".

******

Dodam jeszcze, że prof. Maciej Urbanowski jest członkiem Kapituły Nagrody Literackiej imienia Józefa Mackiewicza.

Więcej:

http://jozef-mackiewicz.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=23&Itemid=43


 

 

khavira
O mnie khavira

Kraj nasz - to ziemie byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego - to tradycja ludów, które niegdyś w Wilnie miały swą stolicę - to amalgamat krwi litewskiej, polskiej, białoruskiej, przemieszany z żydami, tatarami, karaimami, starowiercami ! To kraj szeroki mający ośrodek w naszem Wilnie, jak w soczewce skupiającym ideę i myśl ześrodkowującą dążenia krajów odwiecznie stąd rządzonych. Wilno to miejsce święte, to Mekka tylu narodów, szczepów i ludów, to ukochanie tych wszystkich, którzy w szerokim promieniu tego Znicza się rodzili, trwali, pracowali, cierpieli i kochali.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura