Tylko paranoją i jakimś osobliwym feblikiem do Kaczyńskiego można wytłumaczyć wczorajsze słowa premiera Tuska.
Dzisiaj pan Wojciechowski pisze na stronie głównej, że niestety nie można zrzucić na Kaczyńskiego tego, co działo się w Warszawie podczas marszu.
Można, można.
Otóż parę minut po 20 premier Donald Tusk zrobił to, czego nikt inny przy zdrowych zmysłach by się nie odważył, a mianowicie za winnego zamieszek w Warszawie premier ogłosił... Jarosława Kaczyńskiego.
Jako przyczynę walk bojówek ze skrajną prawicą w Warszawie ogłosił... wystąpienie prezesa PiS w Krakowie.
http://niezalezna.pl/48166-tusk-jak-jerzy-urban-za-zamieszki-w-warszawie-oskarzyl-jaroslawa-kaczynskiego
Inne tematy w dziale Polityka