Anna Anna
76
BLOG

"Ja jestem w duchu koncyliacji" C+ oszalał?

Anna Anna Polityka Obserwuj notkę 2

"Ja jestem w duchu koncyliacji"

"Ja serdecznie dziękuję ponieważ, no ponieważ skończył się ten program, mam nadzieję, że nie nadużyliśmy państwa cierpliwości" Autor? Krzysztof Materna, zdziwieni? no chyba, że nie. Na początek muszę powiedzieć, ze w c+oszaleli, poważnie, oszaleli, bo o ile wierzyć, że zależy im na podjęciu merytorycznej dyskusji, to prowadzenie programu przez Maternę może być wynikiem czyjegoś obłędu.

Wracam do tego programu Materny w c+, bo teraz sobie oglądnęłam odcinek ubiegłotygodniowy, wracam bo ten odcinek był poświęcony Lechowi, wreszcie wracam, bo czegoś tak słabego, tak marnego intelektualnie, i tak tendencyjnego to dawno nie widziałam. Pierwszy raz pisałam o tym tutaj:

http://anna.salon24.pl/168023,nawet-wikipedia-nie-wie-ze-materna-jest-specem-od-pilki

Materna się odgrażał, że sytuację w Lechu będzie badał, weźmie słuchawki lekarskie, i osłucha, zadzwoni do jakiegos oficera operacyjnego ze szmacianej gazetki, i wszystkiego się dowie. To jest oczywiscie moja wolna interpretacja tej żałosnej zapowiedzi.

No i nadrabiając dzisiaj wiadomości sportowe, obejrzałam również ten odcinek "strefy euro" zamieszczonego na stronie www Lecha Poznań. Zaprosił przedstawicieli Lecha, Kadzińskiego, Szlachetkę, a z Wiary Pleszkun. No i najważniejszy gość, gwiazda, dyrektor programowy kanału erotycznego tele5, przedstawiony przez pana Maternę jako jego AUTORYTET*, jako WYBITNEGO DZIENNIKARZA, ZNAWCE FUTBOLU, wszyscy już wiecie kogo zaprosił, nie? chodzi oczywiście o Tomasza Wołka.

Główne tezy, i wnioski jakie postawił Materna są takie:

- pan Szadkowski nie wziął udziału w programie, bo zdaniem gazety oni już wszystko napisali,

tutaj bez komentarza, chociaż, może jedno tylko, zarówno Materna jak i Wołek oczekują od Lecha zgięcia kolan i karku, przeprosin gazety, i prośby o powrót do umowy, takie ja mam odczucia, dziennikarze ze zdziwieniem przyjęli, że Lech Poznań NIE STARA SIĘ ROZMAWIAĆ Z GAZETĄ, A WSZYSTKO TO PODBUDOWAŁ TRAGEDIĄ NARODOWĄ, mają takie poglądy jakie ma Materna to w istocie jemu właśnie na tym budować będzie ciężko, i jest to niesmaczne, wracają jednak, Wiara Lecha wysłał maila, i do dzisiaj oczekuje na odpowiedź,

-Materna wyraził nadzieję, Lech ZNOWU podpisze z gazeta umowę, zamiast pałać rewanżyzmem

kurwa, to jest język wyborczej aż do odruchu,

-Wiara Lecha nie wzięła udziału w przedsięwzięciu "kibice w swoim mieście",

pisałam o tym, Pleszkun zresztą sprawę wyjaśnił,

-Stowarzyszenie, które wywodzi się z forum gazety wyborczej, teraz idzie z nią na ostro, organizuje bojkot gazety,

według mnie wstyd i hańba, że ta gazeta tak długo była patronym medialnym, ale te lokalne oddziały są bardziej obiektywne, poprostu muszą,

-pan Materna po wielokrotnej lekturze artykułów w gazecie doszedł do wniosku, że nie oskarżała klub, to jest zakomunikowanie opinii publicznej, że w pewien sposób klub toleruje współpracę z osobami, które są przestępcami,

nikt nie został w tej sprawie skazany jak narazie, więc Pleszkun zbił tę brednię natychmiast

-Zdaniem pana Materny "zarzut domniemany" mówi, że osoby które są organizatorami usawek i handlu narkotykami współpracują z Lechem

Pleszkun zbił ten zarzut, mówiąc, iż rzecznik poznańskiej policji udzielił , pod nazwiskiem niczego podobnego nie potwierdził, a zarzuty związane z handlem narkotykami nie mają nic wspólnego z Lechem,

-ze sprawa kibicowania w Polsce nie jest najlepiej, a czasami wygląda wręcz tragicznie

no tak, jest tragicznie, tak się zastanawiam po jaką cholerę tyle kasy ten c+ wywala, jak to wszystko wygląda tak dramatycznie,

Najbardziej dramatyczny to jest poziom tego programu, poziom merytoryczny, i intelektualny prowadzącego. To jest w istocie największy wsyd i obciach. Przyjechał jeden facet, z wykształceniem prawniczym, nie jakiś wielki pistolet, i zbił wszystkie postawione tezy, obalił wszystkie mity, i zakwestoinował wszelkie prawdy objawione przez gazetę.Nie mówiąc o tym, że to lizanie tyłka wyborczej na antenie c+ było żenujące.

Taki jeszcze kwiatek na koniec, Tomasz Wołek powiedział,  że dziennikarz ma w poczuciu misji społecznej obowiązek bić na alarm, bić w dzwon, kiedy ma jakieś podejrzenia o dokonanie przestępstw. Miał dotąd pan  Wołek społeczną misję niszczenia Lecha Kaczyńskiego, ale także Jarosława Kaczyńskiego, ale również PiS-u, i tak się zastanawiam czy też miał jakieś ku temu uzasadnione powody, jakąś listę domniemanych przestępstw Prezydenta Kaczyńskiego.Fakt, teraz mu kilku osób już do kontynuacji tej misji społecznejzabraknie.

*Otóż NIE, Wołek nie jest autorytetem dla wszystkich waszych widzów

 

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka